
Pelle van Amersfoort 7
"Man of the match" - bramka i asysta. Najskuteczniejszy w tej chwili gracz "Pasów" - dobrze wykonał karnego i popisał się niezłym podaniem do Siplaka. To on napędzał ataki krakowian, sprawił, że w ogóle mieli coś do powiedzenia w ofensywie. Trudno wyobrazić sobie drużynę Cracovii bez niego, najlepszy zawodnik talii Michała Probierza.

Milan Dimun 4
Zwykle go nie widać, bo wykonuje "czarną robotę". Tym razem było podobnie, ale Słowak nie sprawił, by mówić o nim w samych superlatywach. Notował już znacznie lepsze występy.

Michal Siplak 6
Najpierw przypomniały mu się koszmary z derbów, gdy fatalnie przestrzelił, ale w końcu zdobył swoją bramkę. Zobaczył też czwartą żółta kartkę i będzie pauzował w następnym meczu, a więc w tym roku już nie zagra. Zagrał na nietypowej dla siebie pozycji lewego skrzydłowego, gdy z reguły gra na lewej obronie, ale poradził sobie.

Rivaldinho 3
Gra za nazwisko, bo w ogóle nie przekonuje swoja postawą. Zresztą już po raz kolejny. Nie jest w stanie przepchać obrońcy, źle podaje. Oddał jeden strzał - w boczną siatkę. Słusznie zmieniony. Powinien na dłuższy czas trafić na ławkę rezerwowych, a najlepiej, gdyby nie blokował miejsca innym.