
Virgil Ghita 7
Znakomity występ, okraszony trzecim trafieniem w sezonie. bardzo dobry przede wszystkim jeśli chodzi o swoje podstawowe powinności, a więc grę w obronie. A w decydującym momencie znalazł się tam, gdzie zwykle nie bywa, czyli w polu karnym rywala i dał "Pasom" jeden punkt,

Andreas Skovgaard 4
Chwalił go trener Zieliński za ostatni występ, choć nie było to w jego wykonaniu spotkanie wysokich lotów. Podobnie jak to z Lechem. Widać, że jako lewy obrońca może "Łatać dziury". Lepiej radzi sobie w bloku z czwórką niż jako wahadłowy. Grał przeciętnie, ale to wystarczyło na Lecha.

Mateusz Bochnak 5
Znów wyszedł w pierwszy składzie, tym razem na bardziej ulubionej przez siebie pozycji skrzydłowego, niż wahadłowego, gdy był nim z konieczności. Trochę dryblingów, próby strzałów. Brakuje mu goli, by uwierzył bardziej w siebie i ugruntował swoja pozycję w zespole.

Takuto Oshima 6
Kilka błyskotliwych, technicznych zagrań, ale przede wszystkim ciężka harówka w środku pola. Trochę lepiej niż ostatnio, Japończyk powoli się odbudowuje. Przydałoby się jeszcze z jego strony więcej ofensywnych, ciekawych zagrań.