Paweł Jaroszyński 6
Gdyby po jego strzale z pierwszej połowy padła bramka, ten gol śmiało mógłby kandydować do miana gola kolejki. Trafił jednak w spojenie. A chwilę później zablokował ramieniem strzał Damjana Bohara.
Michał Rakoczy 4
Tym razem trochę w cieniu. Starał się, dużo biegał, ale niewiele z tego wychodziło. Zwykle jest wiodącą postacią, tym razem jednak byli od niego lepsi.
Patryk Makuch 8
Pierwszy strzał na bramkę rywala i od razu gol. Potem popisał się kapitalnym „szczupakiem”. Pierwszy dublet w ekstraklasie stanowił 1/3 dorobku z ubiegłego sezonu. Jest szansa, że ten będzie zdecydowanie lepszy dla niego.
Benjamin Kallman 5
Asysta przy golu Makucha. Jak zwykle dużo walczył i był przydatny. Wciąż jednak jego główną powinnością jest zdobywanie bramek.
