https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Odznaczenia dla zasłużonych i nowe auta dla sądeckiej policji [ZDJĘCIA]

Stanisław Śmierciak
małopolska policja
Na Sądecczyźnie policjanci będą szybciej ścigać przestępców. W poniedziałek dostali trzy nowe radiowozy. W zakupie dwóch pomogły samorządy.

Starszy posterunkowy Agnieszka Gozdecka z Miejskiej Komendy Policji w Nowym Sączu nie kryła zadowolenia, gdy usiadła za kierownicą nowego radiowozu, którym jako dzielnicowa będzie patrolować swój rejon.

Sądeccy policjanci dostali trzy nowe wozy. Dwie oznakowane kie ceed współfinansowały samorządy powiatu nowosądeckiego oraz gmin Rytro i Piwniczna. Cywilnego opla astrę dla służby operacyjnej kupił komendant wojewódzki.

Wraz z komendantem małopolskim generałem Mariuszem Dąbkiem i komendantem miejskim inspektorem Markiem Rudnikiem kluczyki do nowych pojazdów wręczyli policjantom samorządowcy - starosta nowosądecki Jan Golonka oraz burmistrz Piwnicznej Edward Bogaczyk z wójtem Rytra Władysławem Wnętrzakiem.

Radiowóz dla Komisariatu Policji w Piwnicznej-Zdroju przejął aspirant sztabowy Wiesław Kozieński.

Podczas uroczystości nadano również medale, odznaczenia i wyróżnienia dla zasłużonych funkcjonariuszy.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtube'ie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
abc
Czemu kupują im samochody nadające się do ścigania meleksów? Jak zobaczę patrolowców w takiej furze to padnę ze śmiechu, kia venga nadaje się dla fryzjerek a nie dla policji, chyba że standardem teraz będzie, policjant o wzroście 160 cm i wadze 50 kg.
C
CBA
to politykierka samorządowa będzie na legalu pić wódę i jeździć po pijaku bez żadnych obaw....cały ten sponsoring nadaje się do CBA
U
UN
Kolejni zasłużeni wypiredzieli w stołek 3000 BĄKÓW . BRAWO!!!!!
Na ulicy służą śmieci S.urwy.........y!!!
Komendanci obszczypują sekretarki i młode policjantki jest w C.IĘ
NA WAS TEŻ PRZYJDZIE KOLEJ !!!!!!!!!!!!!!!!!DARMOZJADY
f
fca
mają uciechę jak dzieci w piaskownicy bo dostali nowe zabawki , takie wyposażenie policji to powinno być normalka a nie jakiś sponsoring ,żenada
k
koba
Oczywiście, że samorządowcy rzucili kasą na policje aby pokazać się w ramach kampanii wyborczej i zdobyć głosy wyborców, komendant który tego nie dostrzega ma klapki na oczach i wykazuje się brakiem myślenia a ponadto wikła nie tylko siebie ale też i policję w kampanię wyborczą. Gdyby komendanci myśleli to owszem podziękowali by za sponsoring jednak przyjęli by go w warunkach wykluczających podejrzenia o uczestnictwo w kampanii wyborczej. Robienie fety medialnej z okazji przekazania radiowozu i samo przyjęcie pojazdu powinno zostać przełożone na termin późniejszy po wyborach. Wikłanie się komendanta policji a tym samym formacji którą reprezentuje jest poważnym nadużyciem. Panowie komendanci ciekawe czy samorządowcy kupią wam furę w grudniu 2014r ?
P
Piotr
Kto dopuścił aby przed wyborami generał policji robił kampanię wyborczą samorządowcom !!! Do ukarania gościu. Może pan redaktor zajął by się sprawą ?
j
jeden z wielu
No kochani jest moc, aż doopę urywa!. Policjanci dostali trzy wyroby samochodopodobne, a halo na całą Polskę! W dodatku, jak to extra opisał "koba" żeby je dostać komendant do dzisiaj ma brązowy język od lizania lokalnym samorządowcom wiadomo czego. Tak na marginesie po pierwsze od patrolowania rejonu są patrolowcy, a dzielnicowi mają OBCHÓD, czyli bucik, ponieważ ich zadaniem jest być, jak najbliżej społeczeństwa i jego spraw!!! Po drugie to tak naprawdę te niby samochody nadają się głównie dla policjantek. Ta obdarowana wiek około 25 lat w terenie może 6 miechów. Akurat zapakować cztery litery i lansik po rewirze z prędkością patrolową 40 km/h. Brawo Pani Minister, Brawo Panie KGP!!!!!!
k
karol
Zenada... Ta starsza posterunkowa to lepiej niech za kierownice nie siada.... Szkoda auta! A po za tym dzielnicowi nie sa od patrolowania dzielnic, lepiej im meleksa kupic,
p
policjant opi
110 km, benzyna, nadaje się tylko dla dzielnicowych w rejon, te stare są dynamiczne wysokoprężne disel 2.0 140 km.
o
obywatel
kia ceed 1,6 102 km gdzie tico ucieknie... wstyd.... sorry, takie mamy państwo, rządzących.... czas na zmiany czy dalej kąpiemy się w tym bagienku III RP????? LUDZIE, ZASTANOWCIE SIĘ NA KOGO CHCECIE GLOSOWAĆ!!!!!!
k
koba
Gdy firma powołana do "patrzenia ludziom na ręce i łapania ich za te ręce" przyjmuje sponsoring to zawsze wzbudza pewne podejrzenia i rodzi nie zdrowe relację pomiędzy sponsoro-dawcą i sponsoro-biorcą. Zawsze gdzieś w głowach rodzi się zamysł, że ktoś w ten sposób (poprzez sponsoring) usiłuje sobie coś kupić. Takie sponsoringowe klimaty powodują nie zdrową atmosferę gdyż prowadzą to tego, że nie jeden komendant siedzi w kieszeni samorządowców choć w rzeczywistości powinien być całkowicie niezależnym. Do tego dochodzi bezsens i głupota finansowa całego tego sponsoringowego procederu. Zastanówmy się, państwa zobowiązanego do utrzymywania policji nie stać na zakup kilu fur i komendant musi wleźć bez mydła w tyłek samorządowców aby kupili mu auta. Samorządowców na to stać a więc kupują, gdyby nie mieli na to kasy to przecież by nie kupili. Pytam dlaczego państwo nie ściągnie kasy z samorządów drogą oficjalną poprzez fiskusa w formie jakiegoś tam podatku i nie przeznaczy go w całości na zakup furmanek dla milicji. Finansowo wyszło by na to samo (dla samorządów) no bo co to za różnica czy samorząd sam da kasę na auta czy odda identyczną kasę do budżetu i całość tej kasy z budżetu trafi na milicję ? Teoretycznie nie ma w tym żadnej różnicy poza jednym. Komendanci zyskali by całkowitą niezależność a w obecnie panującym status quo są sprowadzeni do roli żebraka chodzącego po samorządowcach i skamlącego o sponsoring myślę, że chodzi właśnie o to uzależnienie od lokalnej władzy politycznej.
k
koba
W epoce realnego kapitalizmu państwa wolnorynkowego osoby wyróżniające się w pracy nagradza się czymś co ma charakter wymiernej wartości np. podwyżką pensji, awansem na wyższy stołek co też wiąże się z większą kasą, wczasami na koszt pracodawcy lub innymi bonusami materialnymi. W kraju gdzie panuje komuna, bolszewizm i gospodarka nacechowana znamionami gospodarki kolonialnej (nastawionej na wyzysk obywatela) osoby wyróżniające się w pracy robi się w konia. Po prostu takie osoby nagradza się czymś co niewiele lub nic nie kosztuje i nie przedstawia żadnej wartości a w połączeniu z odpowiednio przygotowaną oprawą (uroczystość, rozgłos, zdjęcia, media) łechta psychikę nagradzanego i powoduje, że durny pracownik dalej będzie pracował z jeszcze większą intensywnością i zaangażowaniem tylko dlatego, że dano mu jego 5 minut i pozwolono poczuć się kimś ważnym. Po prostu wielka feta, kawałek blachy z wstążeczką na klapę, trzy goździki jak za Gierka do łapy a potem kop w tyłek i dalej do roboty wy polscy wyrobnicy zachodniej koloni jaką już chyba jest polska.
t
t
taaa z silnikiem 1,6 to pościgają...
W
Wyborca
Czyżby wybory.......nawet odznaczenia przyznali żeby było chucznie... :-) :-) :-)
,d,d,d,dl
a ten z czerwoną teczką to jakiś sekretarz?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska