Ogromna nawałnica przeszła przez powiaty tarnowski i brzeski. Podtopione domy, zalane ulice i przewrócone drzewa. Interweniują strażacy

FLESZ - Będą ostrzejsze kary dla pijanych kierowców

Ogromna nawałnica w regionie tarnowskim

Strażacy z powiatu tarnowskiego i brzeskiego mają pełne ręce roboty po przejściu ogromnej nawałnicy. Ulewny deszcz spowodował wiele podtopień posesji i budynków. Kierowcy mogą mieć problemy z przejazdem drogą krajową nr 75 w Czchowie, gdzie z powodu obfitych opadów zablokowany był jeden pas ruchu.

Kłopoty napotkają również kierowcy jadący z Tarnowa w kierunku Zalasowej. Na granicy Szynwałdu i Skrzyszowa przewróciło się drzewo i zablokowało drogę.

W powiecie brzeskim aktualnie interwencje w związku ze skutkami nawałnicy podejmują strażacy z PSP Brzesko, a także m.in. jednostki OSP Czchów, Tymowa, Dębno, Jadowniki, Szczepanów, Łoniowa, Porąbka Iwkowska, Jurków, Biskupice Melsztyńskie, Tworkowa i Złota.

W gminie Zakliczyn z podtopieniami walczą m.in. strażacy z Zakliczyna, Filipowic, Gwoźdźca, Stróż i Charzewic.

Ciężka sytuacja w powiecie brzeskim - Aktualizacja godz. 20

Jak informuje mł. asp. Dominik Machał z PSP w Brzesku, strażacy w powiecie brzeskim odebrali ponad 50 zgłoszeń, z czego większość dotyczy gminy Czchów. Doszło tam do podtopień domów mieszkalnych oraz obiektu handlowo usługowego i stacji benzynowej.

Na terenie powiatu brzeskiego powstały dwa osuwiska, jedno w miejscowości Piaski Drużków i drugie w Mokrzyskach na autostradzie A4, gdzie występowały z tego powodu utrudnienia w ruchu.

- Doszło również do zalania ujęcia wody pitnej w Czchowie w związku z czym wstrzymano dostawy wody dla ponad 12 tysięcy mieszkańców z gminy Czchów i Gnojnik - mówi mł. asp. Dominik Machał.