https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Orawa: Zderzenie dwóch aut pod Jabłonką. Liczka ofiar wzrosła do dwóch osób

Tomasz Mateusiak
W czwartek, 28 czerwca około godziny 22:30 na drodze krajowej nr 7 pomiędzy Chyżnem a Jabłonką na Orawie zderzyły się dwa samochody. Niestety. Siła uderzenia była tak duża, że jeden z poszkodowanych zmarł na miejscu a trzeci po dojechaniu do szpitala w Nowym Targu. Trzeci poszkodowany dalej walczy o życie.

Akcja ratownicza trwała kilka godzin. Na miejscu były jednostki OSP z Orawy i zawodowa straż pożarna z Nowego Targu oraz policja i trzy karetki pogotowia. Wiadomo, że samochody biorące udział w zdarzeniu uległy czołowemu zderzeniu. Jeden z nich - niebieskie BMW - następnie dachowało w pobliskim rowie.

To nim kierował mężczyzna, który był reanimowany przez załogę karetki, która dojechała na miejsce wypadku z Jabłonki. Jego stan był naprawdę fatalny. Niestety, po około 40 minutowej akcji reanimacyjnej przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon poszkodowanego. Nieoficjalnie wiemy, że zmarły to mieszkaniec Jabłonki.

Niestety. Rano dotarły do nas złe informacje. Wbrew temu co podaliśmy wcześniej, stan pozostałych dwóch ofiar był na tyle ciężki, że ratownicy i lekarze walczyli też o ich życie. Po tym jak uczestnicy wypadku dotarli do szpitala zmarła w nim druga ofiara. Trzecia cały czas walczy o życie.

- W wyniku wypadku 20-letni mieszkaniec Jabłonki kierujący samochodem BMW poniósł śmierć na miejscu, natomiast 16 letni pasażer Audi zamieszkały USA, zmarł po przewiezieniu do szpitala - mówi Mariusz Wójcik, rzecznik prasowy nowotarskiej policji. - 19-letni kierowca Audi, mieszkaniec Podszkla w gm. Czarny Dunajec w stanie ciężkim, nie zagrażającym życiu został przewieziony do szpitala w Nowym Targu. Śledztwo mające wyjaśnić okoliczności oraz przyczyny zdarzenia prowadzi Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu.

WKRÓTCE WIĘCEJ INFORMACJI

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Jak się zachować w przypadku kolizji, a jak w czasie wypadku? - rady policjanta

Autor: Joanna Urbaniec, Gazeta Krakowska

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
aneta
z tego co wiem od świadka wypadku wina jest kierowcy audi, on wyprzedzał kolumnę aut, po czym bmw wyjeżdżało z drogi podporządkowanej i niestety wypadek
K
Kuba
A czy to nie było tak że BMW wyjeżdzało z drugi podporządkowanej a Audi w niego uderzyło? bo Audi cały przód rozwalony, a BMW dostało prosto w drzwi kierowcy stąd podejrzewam że niestety smierć na miejscu. Ewentualnie drugi scenariusz że BMW wpadło w poślizg i stąd dostało w bok.
a
abaqus
Te, dąbrowska! Wynoś się stąd hieno żerująca na ludzkiej śmierci!!!
K
Krakus
Kiedy wreszcie rezerwa terenowa zostanie wykorzystana na budowę obwodnicy Jabłonki i Orawki?
m
maxiu
To chyba nie Rydzyk temu winien. Taki poziom staje się powoli normą w polskich mediach i ma w nich swoje miejsce już od kilku (jeśli nie kilkunastu lat).
g
górol
Tragedia jest ten wypadek ,ale to jak pisze ten dziennikarz to tragedia powinno byc popepione,gazeto przyjmujecie z nakazu rydzyka takich dziennikarzy ze mozna dostac swira gdy sie to czyta.
B
Ble
W tak krótkim tekście takie nagromadzenie błędów, czy to pisze dziecko z 4 klasy szkoły podstawowej?
M
Maria
Bardzo proszę o pilny kontakt rodzinę osob poszkodowanych w tym wypadku. Prosze o kontakt na e-mail [email protected]
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska