Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oświęcim: zwierzaki dostały dom dzięki powodzi

Ewelina Żebrak
Mateusz Nowak, 26 latek z Oświęcimia w czasie powodzi zaadoptował kotkę Felicję
Mateusz Nowak, 26 latek z Oświęcimia w czasie powodzi zaadoptował kotkę Felicję Ewelina Żebrak
Miesięczna kotka o wdzięcznym imieniu Felicja jest już bezpieczna. Gdy oświęcimskie schronisko zalała woda, długo nie musiała czekać, aż ktoś zechce ją do siebie przygarnąć. Teraz mieszka u Mateusza Nowaka z Oświęcimia.

- Gdy pomyślałem o tych biednych zwierzętach, które nie dość, że nie mają swego domu, to jeszcze woda zabiera im jedyny azyl uznałem, że muszę coś dla nich zrobić - wyznaje pan Mateusz. - Tak właściwie to myślałem, żeby przygarnąć jakiegoś psiaka, ale gdy zobaczyłem Felicję, to już nie było odwrotu - dodaje z uśmiechem.

Kotka wciąż wlepia swoje brązowe ślepka w swojego wybawcę. Tyle samo szczęścia co ona miało kilkanaście innych zwierząt, które błyskawicznie trafiły do adopcji. Nikt nie ma wątpliwości, że to powódź przyczyniła się do tego, że oświęcimskie schronisko opustoszało. Psy i koty, które były tu całymi miesiącami, szybko znalazły schronienie w ciepłych i przytulnych domach mieszkańców powiatu oświęcimskiego.

- Kiedy poziom wody podnosił się na tyle, że musieliśmy podjąć decyzję o ewakuacji zwierząt, nie spodziewałam się, że nagle dojdzie do tylu adopcji - mówi kierownik schroniska Katarzyna Kuczyńska. - Choć zarezerwowałam w zaprzyjaźnionych schroniskach w Bielsku i Tychach boksy dla naszych psiaków, już następnego dnia okazały się one zbędne. Wszystkie zwierzęta zabrali ludzie z okolicznych miejscowości do swoich domów. Chciało mi się płakać ze szczęścia.

W ciągu zaledwie jednego dnia sympatycy zwierząt zaopiekowali się 13 psami. Część z nich znalazło domy tymczasowe. Jednak 6 pupilów zostało adoptowanych. - Właściciel stadniny koni zabrał na stałe 2 pieski - Kazia i Tolusia. Do tego adoptował 4 kociaki - mówi kierownik schroniska.

W azylu pozostają jeszcze tylko cztery pieski. Jeśli chcecie zabrać je do domu, dzwońcie do nas 33 844 73 64, 33 844 73 63

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska