Oświęcim. Zwrócili uwagę nastolatkom na ich rynsztokowy język i złe zachowanie. W odwecie kobieta została „poczęstowana” kopniakiem

Kilku nastolatków postanowiło zakończyć dzień w pobliżu jeziora Kruki. Nie zważając na innych, znajdujących się w okolicy, zachowywali się nie tylko głośno. Posługiwali się przy tym językiem nie tylko wulgarnym, co wręcz kloacznym.

Będąca w pobliżu para, nie mogąc dłużej słuchać chamskiego tonu rozmów pobliskich biesiadników, zwróciła im uwagę, starając się przywołać wyrostków do porządku. O żadnym zakłopotaniu, czy wstydzie z ich strony nie było jednak nawet mowy. Przeciwnie. Swoją agresję skierowali na sąsiadów, zasypując ich stekiem kloacznych wyzwisk.

Para „zmieszana z błotem” postanowiła się wycofać, udając się w drogą powrotną do domu. Przechodząc w pobliżu grupy biesiadników, 39-letnia kobieta została zaatakowana przez będącego pod wpływem alkoholu 15-latka. Partner stanął w obronie „poczęstowanej” kopniakiem kobiety. Doszło do szarpaniny, ale w tym momencie nadjechał wezwany na pomoc policyjny patrol.

- Rozmawiając z nieletnim, policjanci wyczuli, że jest pod wpływem alkoholu. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało 1,2 promila. Został zatrzymany, a potem oddany pod opiekę matki – wyjawia Małgorzata Jurecka, rzecznik prasowy oświęcimskiej KPP.

Materiały dotyczące czynów, których dopuścił się 15-latek, zostaną przekazane do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu Wydziału Rodzinnego i Nieletnich.

Policjanci przypominają rodzicom, że czas spędzany poza domem przez nastolatków może stać się okazją do eksperymentowania z papierosami, alkoholem czy narkotykami. W przypadku osób do 18. roku życia takie zachowanie stanowi przejaw demoralizacji.

- Apelujemy do rodziców, aby uczulili swoje pociechy na poszanowanie prawa oraz norm społecznych, a także szacunek wobec innych osób – dodaje policjantka.