Dwójkę małych dzieci na zewnętrznym parapecie kamienicy przy ul. Sowińskiego w Tarnowie zauważyła w sobotę 22.06.2024 ok. godz. 8.30 osoba postronna i to ona zaalarmowała służby.
Na miejsce zadysponowano trzy zastępy straży pożarnej, policję, straż miejską, a także karetkę pogotowia. Z relacji strażaków wynika, że w chwili ich przybycia na parapecie drugiego piętra stało dwóch małych chłopców. Strażacy zabezpieczyli miejsce pod oknem. Część z nich została przed blokiem, żeby kontrolować sytuację, a część weszła przez klatkę schodową do budynku. Dzwonili i nawoływali, aż drzwi zostały otwarte. W środku spali rodzice dzieci, którzy ściągnęli dwulatków z parapetu. Jak ustaliła policja, byli trzeźwi.
- Wyjaśniamy okoliczności tego, jak dzieci znalazły się na parapecie - mówi asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy tarnowskiej policji.
Nieczytelne tablice przy szlaku Via Regia Antiqua

Bądź na bieżąco i obserwuj
- Tak wyglądał Tarnów w czasach naszego dzieciństwa. Sentymentalny powrót w lata 90-te
- Świąteczne balowanie w Alfie było wyśmienite. Tłumy imprezowiczów na parkiecie!
- To już nie ruiny, a prawdziwa zamkowa wieża. Region zyskał piękną atrakcję
- CenterMed świętował swoje urodziny w Centrum Sztuki Mościce na rockowo
- Miasto ma pomysł na wykorzystanie ruin przy Wielkich Schodach. To miejsce wstydu!