Czytaj także: Skandal przed meczem Wisły w Holandii
Już dawno nie zdarzyła się im taka seria, by przegrali cztery kolejne mecze na własnym boisku. Pora na przełamanie. Nowy trener Dariusz Pasieka ma już sukces za sobą - wygrana w Zabrzu, teraz przydałby mu się kolejny.
Trener Pasieka mówi, że jest zwolennikiem teorii, że zwycięskiego składu się nie zmienia, choć może zrobić jakieś wyjątki. Raczej nie w formacji defensywnej, która już osiem meczów grała w innym zestawieniu. Zaufa więc zapewne piątce: Gąsiński - Struna, Kosanović, Żytko, Puzigaca. Choć aspiracje do gry zgłaszają rekonwalescenci: Nawotczyński i Nykiel.
Nie powinno być też zmian w drugiej linii, niewiadomą pozostaje natomiast obsada miejsca dla napastnika, bo Koen van der Biezen nie spisywał się najlepiej w Zabrzu, a jego zmiennik Andrzej Niedzielan strzelił gola.
Największym problemem "Pasów" może być napastnik "Kolejorza" Artjom Rudnew, który ma "rundę życia" - strzelił do tej pory 12 bramek. - Oczywiście zwrócimy na niego uwagę, ale w tym sensie, by odciąć go od podań - mówi Dariusz Pasieka. - Ale Lech ma też innych dobrych zawodników, naszym sposobem może być więc tylko walka od pierwszej do ostatniej minuty, asekuracja w defensywie, prowokowanie przeciwnika do błędów.
Po meczu wszyscy będą mądrzy, a ja muszę decyzję podjąć już teraz. Nie ukrywam, że to Lech będzie faworytem - patrząc na jego budżet, sukcesy na arenie europejskiej. Wygra jednak ta drużyna, która da z siebie więcej. Musimy stanowić jeden team, monolit.
Widać pewne rysy w drużynie z Poznania, choćby tę, że gdy pierwsza zdobywa gola, to z reguły wygrywa, a jak traci jako pierwsza, to nie sięga potem po trzy punkty. - Nie chciałbym pisać konkretnego scenariusza na ten mecz - mówi Pasieka. - Różnie się to wszystko układa, są błędy zawodników, sędziów. Mam nadzieję, że zagramy dobre spotkanie, a to będzie klucz do dobrego wyniku. Oglądałem porażkę Lecha we Wrocławiu. Miał przewagę we wszystkich statystykach, oprócz tej najważniejszej - bramkowej, nie można się więc sugerować tylko i wyłącznie procentem posiadania piłki czy liczbą podań.
Cracovia w tym sezonie nie gra dobrze u siebie, znacznie lepiej radzi sobie na wyjazdach i to jest ból trenera. - Miała zbyt mało inicjatywy w meczach u siebie - mówi szkoleniowiec. - A trzeba pokazać, że jest się szefem na własnym boisku.
"Pasom" gra się z Lechem na własnym boisku z reguły bardzo dobrze - z 17 meczów, rozegranych z tym rywalem w ekstraklasie, wygrała aż 13, tylko dwa remisując i również dwa przegrywając.
Spotkanie transmituje stacja Canal Plus od godz. 18.
Wybieramy najpiękniejszą kandydatkę do Sejmu z Małopolski [ZDJĘCIA]. Zdecyduj, kto powinien wygrać!
Prawybory. Kto powinien zostać posłem? Głosuj: Małopolska Zachodnia okręg 12, Kraków okręg 13, Podhale Nowy Sącz okręg 14, Tarnów okręg 15.
Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!