Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paszyn: od czerwca czekają bez telefonów stacjonarnych

Izabela Frączek
Na prywatnej posesji wczoraj nadal zwisały zerwane kable
Na prywatnej posesji wczoraj nadal zwisały zerwane kable Izabela Frączek
Od ponad miesiąca w kilkunastu gospodarstwach w Paszynie (gmina Chełmiec) nie działają telefony stacjonarne, a w niektórych przypadkach również internet.

- Nie da się zadzwonić od 31 maja - skarży się Eugenia Bochenek. - Jestem sama z mężem i nie mamy tutaj zasięgu telefonii komórkowej. Gdyby któreś z nas w nocy poczuło się gorzej, nie moglibyśmy nawet wezwać karetki, bo trudno w takiej sytuacji biec do sąsiadów.

Powodem jest awaria słupa telefonicznego, który runął 1 czerwca na prywatnej posesji, pociągając za sobą kolejny słup i zrywając kable. - Wielokrotnie interweniowaliśmy w tej sprawie w firmie Orange - podkreśla Jerzy Barzyk. - Obiecują, że przyjadą i na tym się kończy.

Izabella Szum z krakowskiego biura prasowego Orange Polska poinformowała nas w piątek, że usterka nie została od razu naprawiona, ponieważ nie godził się na to właściciel posesji, na której przewrócił się słup.

"Od początku czerwca trwały negocjacje z właścicielem posesji, które zakończyły się ostatecznie spisaniem porozumienia w środę, 4 lipca br. Właściciel działki zgodził się na usunięcie awarii - prace mogą być wykonane w sobotę, 7 lipca" - czytamy w odpowiedzi z biura prasowego Orange Polska.

Właściciel działki podkreśla, że nie godził się jedynie na to, aby wjechano ciężkim sprzętem na jego ziemię. - To teren osuwiskowy, już kilka lat temu zgłaszałem, wtedy jeszcze Telekomunikacji Polskiej, że słupowi grozi zawalenie, ale nic z tym nie zrobili - twierdzi mężczyzna (nazwisko zastrzegł do wiadomości redakcji). - Mówiłem im, że układam kostkę pod domem i potem ich z ciężkim sprzętem nie wpuszczę.

W sobotę do Paszyna przyjechała ekipa, która posadowiła powalony słup, przesuwając go na skraj posesji. Wyżej postawiono kolejny. Nie podpięto jednak kabli.

- Według zapewnienia firmy partnerskiej, kable będą podwieszać 10 lipca - poinformowała wczoraj Izabella Szum. Zapewnia, że za czas przerw w dostępie do usług klientom przysługują odszkodowania przewidziane regulaminem. Każdą reklamację rozpatruje się indywidualnie, o czym informowani są pisemnie odbiorcy usług.

Wybieramy strażaka roku 2012. Zgłoś swojego kandydata!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska