Głównym wątkiem, jaki badali najpierw śledczy była sprawa mężczyzny z Wermelskirchen w Nadrenii-Północnej Westfalii, który pracował jako opiekun dla dzieci. W latach 2005-2019 miał on wykorzystać seksualnie 12 dzieci, które były mu powierzone, z czego szóstka miała najwyżej trzy lata. Policja aresztowała go w grudniu, jak powiedział prokurator „zasadniczo przyznał się do winy”.
Terabajty zakazanych zdjęć i filmów
Liczba zdjęć i filmów, jakie znaleziono na jego komputerze budzi grozę. Policja zabezpieczyła 3,5 miliona fotografii oraz 1,5 miliona nagrań wideo z pornografią dziecięcą. To ponad 32 terabajty, których skopiowanie zajęło 18 dni. Najstarsze materiały pochodziły z początku lat 90.
Zdaniem policji, mężczyzna działał sam i osobiście kontaktował się z innymi domniemanymi sprawcami przestępstw. Do tej pory zidentyfikowano ponad 30 ofiar, z czego niektóre już są dorosłe i dopiero teraz dowiedziały się, że padły ofiara pedofila.
Jak poinformował Federalny Urząd Śledczy, w 2021 roku ponad 17 700 dzieci poniżej 14. roku życia doświadczyło przemocy seksualnej w Niemczech.
Źródło: dw.com
