
Pomimo tego kontrowersje wokół pomnika nie zakończyły się. Związane to było w ustawą Prawa i Sprawiedliwości o dekomunizacji. Zobacz dalej!

Według wielu pomnik ten należało usunąć, bo był reliktem komunizmu. Toczyła się o to długa batalia wśród polityków. Stanowisko w sprawie pomnika zabrał nawet Instytut Pamięci Narodowej. Zobacz dalej!

- Władysław Hasior zrealizował przedsięwzięcie służące upamiętnieniu funkcjonariuszy aparatu terroru stalinowskiego państwa w okresie łamania oporu społeczeństwa, budowy podstaw totalitarnego systemu władzy oraz bezwzględnej rozprawy ze środowiskami niepodległościowymi - uważał w 2017 roku Maciej Korkuć, naczelnik Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN, Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Krakowie. Zobacz dalej!

- Pomnik ten miał być hołdem zarówno dla poległych funkcjonariuszy aparatu represji, jak i wyrazem uznania dla działalności ich następców w strukturach Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - dodawał Maciej Korkuć. Zobacz dalej!