O otwarciu pierwszej katolickiej placówki szkolnej zaczęto mówić rok temu. Wtedy miasto wydzierżawiło Stowarzyszeniu Educatio Et Sapientia budynek po VI L.O. przy ulicy Warzywnej. Nie obyło się bez krytyki władz miasta, ponieważ zdaniem części radnych dzierżawa w wysokości 3 200 zł miesięcznie miałaby być zdecydowanie za niska, jak na budynek takich rozmiarów w samym centrum miasta.
- Od kilku miesięcy sami, jako stowarzyszenie, własnym nakładem pracy i pieniędzy, remontujemy szkołę wewnątrz. Być może ci, którzy byli przeciwni tej dzierżawie, nie widzieli w jakim stanie była szkoła po wyprowadzce. Do tej pory wydaliśmy już kilkadziesiąt tys. zł. A to nie koniec prac. Mamy jednak pewność, że zdążymy niezbędnymi remontami do września - mówi Katarzyna Duraj, dyr. szkoły.
Jak na razie w szkole wyremontowano 4 klasy, małą salę gimnastyczną, łazienki oraz korytarze. Na remonty czeka pozostałych kilka klas lekcyjnych, które być może będą potrzebne w przyszłości, kiedy szkole przybędzie uczniów. Do remontu jest także piwnica, elewacja budynku. Trzeba też uporządkować teren wokół szkoły.
Rok szkolny uczniowie rozpoczną uroczystą mszą świętą w kaplicy szkolnej, która właśnie powstaje. Poza kaplicą w remontowanej sali będzie także miejsce do nauczania religii. Chociaż szkoła przyjmuje również osoby innych wyznań.
- Będziemy nauczać w duchu katolickim, to znaczy postawimy głównie na wychowanie oraz wysoki poziom nauczania. Nasi uczniowie będą mieli dodatkowe zajęcia z języków obcych, czy matematyki. Każdy dziecko będzie mogło zostać w naszej szkole aż do godz. 17.00. Chcemy wyróżniać się na mapie placówek oświatowych w Tarnowie przede wszystkim jakością - dodaje Katarzyna Duraj.
W szkole nie będzie zajęć z etyki, tylko religia. Uczniowie wraz nauczycielami będą wspólnie obchodzić święta religijne. Obowiązkiem będzie szkolny mundurek. Dla uczniów klasy czwartej szkoły podstawowej oraz pierwszej gimnazjum postawiono dodatkowy wymóg w postaci, co najmniej bardzo dobrego zachowania na świadectwie, wydanym przez poprzednią szkołę.
Miesiąc nauki w szkole to dla rodziców wydatek 300 zł miesięcznie za jedno dziecko. Oprócz tego szkoła będzie dostawać subwencję oświatową w wysokości ok. 500 zł na ucznia, co miesiąc. Pracę w nowej placówce znajdzie kilkunastu nauczycieli, choć większość będzie pracować tylko kilka godzin w tygodniu, z racji małej ilości oddziałów. Część pedagogów, związanych ze Stowarzyszeniem Educatio Et Sapientia będzie pracować za darmo. Każdy jednak przed podpisaniem umowy będzie musiał złożyć deklarację, że jest wierzącym i praktykującym katolikiem.
- Nie będziemy w żaden sposób ich weryfikować. Każdy nauczyciel taką deklarację musi rozważyć we własnym sumieniu zanim zdecyduje się na pracę w naszej szkole - komentuje Katarzyna Duraj.
WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE "CZY JESTEŚ PRAWDZIWYM KRAKUSEM?"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!