W poniedziałek (11 grudnia 2023), tuż o godzinie 6.30, na ulicy Więźniów Oświęcimia 44-letni mieszkaniec gminy Oświęcim, kierując samochodem marki Kia, na przejściu dla pieszych potrącił 15-letniego mieszkańca Grojca. Nastolatek trafił do szpitala.
Z kolei w Brzeszczach, na ulicy Ofiar Oświęcimia, kierujący samochodem marki Opel, potrącił 34-letniego mieszkańca Oświęcimia. Zbiegł z miejsca wypadku, nie udzielając pomocy poszkodowanemu.
W wyniku potrącenia pieszy upadł na jezdnię. Sądząc, że nie doznał obrażeń ciała, udał się do domu, nie zgłaszając powyższego faktu policji.
Nazajutrz informację o potrąceniu policjanci uzyskali od jednego z oświęcimskich dziennikarzy. Przekazał on również prawdopodobny numer rejestracyjny oraz markę i kolor pojazdu, którym miał być opel.
Sprawą ustalenia okoliczności zdarzenia zajął się dyżurny Komisariatu Policji w Brzeszczach oraz policjanci z oświęcimskiej drogówki. Na podstawie podanych numerów rejestracyjnych ustalono, że pod wskazanym numerem zarejestrowany jest ford, a nie opel. Pojazd miał uszkodzoną karoserię, ale właścicielka oświadczyła, że do uszkodzenia doszło w listopadzie 2023, co zresztą udowodniła, przedstawiając zdjęcia.

W zawiązku z powyższym, mundurowi dokonali szczegółowej analizy nagrań z kilku kamer monitoringu miejskiego Brzeszcz. Potwierdzili, że w czasie kiedy miało dojść do zdarzenia, jedną z ulic jechał opel z urwanym bocznym lusterkiem, posiadający tablicę rejestracyjną z nieco inną kombinacją cyfr. Zauważyli również, że pojazd posiadał zamrożone szyby, co kierowcy z pewnością ograniczało widoczność. Jego właścicielem okazał się 67-letni mieszkaniec Brzeszcz.
Policjanci potwierdzili przyjęcie na SOR oświęcimskiego szpitala 34-letniego mieszkańca Oświęcimia, który miał zostać potrącony na przejściu dla pieszych w Brzeszczach.
Mundurowi pojechali do miejsca zamieszkania właściciela opla. Po potwierdzeniu, że 67-latek brał udział w wypadku, trafił do oświęcimskiej komendy. Zatrzymano mu prawo jazdy. Za spowodowanie wypadku drogowego i nieudzielenie pomocy pokrzywdzonemu grozi kara po trzy lata pozbawienia wolności.
- Apelujemy do kierowców o zmniejszenie prędkości w trudnych warunkach drogowych, a także zachowania koncentracji za kierownicą, zwłaszcza zbliżając się do przejścia dla pieszych lub jadąc drogą wzdłuż której nie ma chodnika. Z kolei piesi powinni wchodzić na przejście dopiero po upewnieniu się, że nic nie nadjeżdża lub samochody z obu stron jedni zatrzymały się. Niezwykle ważne dla bezpieczeństwa pieszego jest również zakładanie elementów odblaskowych nawet w obszarze zabudowanym – przypomina Małgorzata Jurecka, oficer prasowy oświęcimskiej policji.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Oświęcim można spotkać w różnych miejscach w Polsce. Stanowią zaskoczenie
- Minął rok budowy obwodnicy Oświęcimia do S1. GDDKiA podaje termin zakończenia
- Wyniki liczenia wiernych w największych parafiach w Oświęcimiu
- IX charytatywny mecz hokejowy w Oświęcimiu przeszedł do historii. Wynik imponujący
- Niesamowite opowieści w drugim odcinku o historii hokeja w Oświęcimiu. WIDEO
- Wielkie plany Energylandii. Ta decyzja zmieni ich w giganta branży rozrywkowej
