Do zatrzymania pijanego kierowcy doszło w czwartek 27 marca ok. godz. 19.
- Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile w wydychanym powietrzu. Policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy – informuje Agnieszka Petek, oficer prasowy policji w Wadowicach.
Wadowicki szpital wydał oświadczenie:
"W związku z pojawiającymi się informacjami, dotyczącymi wczorajszego zatrzymania nietrzeźwego kierowcy pojazdu transportu sanitarnego, Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej w Wadowicach informuje, że w porozumieniu z Oficerem Prasowym Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach ustalono, że kierowca dopiero rozpoczynał pracę, a pojazd znajdował się na parkingu siedziby Wadowickiego Pogotowia Ratunkowego.
Dyrekcja ZZOZ w Wadowicach podkreśla, że nie była to karetka Państwowego Sytemu Ratownictwa Medycznego, a karetka transportowa. Kierowca od momentu rozpoczęcia pracy nie realizował żadnego transportu i tym samym żadnych świadczeń. Pojazd znajdował się na parkingu i nie wyjechał poza szlaban wyjazdowy bazy pogotowia."
- Wobec kierowcy zostaną podjęte odpowiednie kroki w postaci zwolnienia dyscyplinarnego - informuje wadowicki szpital.
- Nie ma porodówki w Olkuszu i nie wiadomo, kiedy ruszy. Gdzie mają rodzić kobiety?
- Te punkciki to nie kwiaty, to muszla klozetowa i inne śmieci. Tu będzie zalewisko
- Madohora, czyli dzika perła Beskidu Małego. Trwa spór o to unikatowe miejsce
- Pomoc płynie dla rodziny z Inwałdu, która w pożarze straciła dom
