Nadwiślanin Gromiec – Sosnowianka Stanisław Dolny 4:0 (3:0)
Bramki: 1:0 Palka 14, 2:0 Wadas 25, 3:0 Niedzielski 30, 4:0 K. Chylaszek 65.

Nadwiślanin: Księżarczyk – Bogacz, Zajas, Wadas (46 Zmarzły), Stefański – Nędza, Szlęzak (60 Likus), K. Chylaszek, Nowicki – Palka, Niedzielski (46 Wierzbic).

Sosnowianka: Sienkiewicz – Wojtaszek (65 K. Szydłowski), Żak, Konopka, Glanowski (70 Leńczowski) – Pustułka, Sadłoń, Sz. Szydłowski (85 Krzysztof Mamcarczyk), Filek, Błachut (29 Sikora) – Kamil Mamcarczyk (80 Sarapata).

Sędziował: Maciej Cisiński (Oświęcim). Żółta kartka: K. Chylaszek. Widzów: 100.

Najładniejszy był ostatni gol, zdobyty strzałem w „okienko” z 18 metrów przez K. Chylaszka, kończąca akcję Szlęzaka. Sosnowianka rozstała się z trenerem Jarosławem Gąstałą.

Victoria Jaworzno – Niwa Nowa Wieś 3:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Mastalerz 10, 2:0 A. Żurawik 50, 3:0 P. Żurawik 90.

Victoria: Madeja – Żuraw, Goryczka, Lipiec, Mastalerz (85 P. Żurawik) – Bujakiewicz (6 Pilarczyk, 46 Maziarz), Suwaj, Musiał, Sierczyński – Gembala, Gajda (46 A. Żurawik).

Niwa: Korzec – Gardyński (72 Zwaryczuk), Stawowczyk, Mateja, Zięba – Deska (40 D. Merta), Holewa, P. Merta (51 K. Żmuda), Flis – Klimczyński, Piskorek.

Sędziował: Sławomir Zięba (Wadowice). Żółte kartki: Musiał – Klimczyński. Widzów: 200.

Pierwszą okazję bramkową miał Flis, ale zyskał tylko rzut rożny. Goście źle go wykonali, a kontra miejscowych dała im gola. Przyjezdni zaczęli lepiej grać po stracie drugiej bramki. Pojedynki z Madeją przegrali Flis i Piskorek. Ten drugi potem trafił jeszcze w poprzeczkę. Miejscowi znów skute­cznie skontrowali. Było po meczu.

Relaks Wysoka – Kalwarianka 3:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Serwin 3 karny, 2:0 Serwin 60 karny, 3:0 Żak 90 karny.

Relaks: Przemysław Kubas – Wycisk, Żurek, Kalinowski, P. Gaudyn – M. Gaudyn, Sarapata, Serwin, Madejski (65 Piotr Kubas) – Kobyłecki (70 Żak), Rzepka (46 Paździorko).

Kalwarianka: Sanchez – Dybek, Ryszawy, Oleksy (75 Bogacz), Hobrzyk – Kryjak, Pająk, Gębala, W. Kołodziej (77 Brania) – Boczarski, Bargieł.

Sędziował: Witold Romanowski (Wadowice). Żółte kartki: Wycisk – Bogacz. Widzów: 100.

Na początku sędzia asystent sygnalizował spalonego, więc wszyscy stanęli, a jeden z miejscowych wziął piłkę do rąk. Skoro jednak gwizdka nie było, to zamiast spalonego arbiter główny wskazał na „wapno”. Goście mogli wyrównać z karnego, ale przestrzelili.