Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pod Tarnowem częściej dochodzi do pogryzień

Paweł Chwał
tyle średnio kosztuje jednorazowe zaszczepienie psa przeciwko wściekliźnie
tyle średnio kosztuje jednorazowe zaszczepienie psa przeciwko wściekliźnie Paweł Chwał
Jak nie szczepisz psa, to wlepią ci mandat. Teraz także weterynarze mogą karać. Mieszkańcy wsi opornie podchodzą do corocznych akcji szczepienia psów. Do tego obowiązku poczuwają się tylko nieliczni.

Już nie tylko policjanci czy strażnicy miejscy mogą nas ukarać za to, że nie zaszczepiliśmy psa przeciwko wściekliźnie. Od niedawna takie uprawnienia mają także inspektorzy weterynaryjni. W kontekście informacji o kolejnych ogniskach tej groźnej choroby w Małopolsce, inspektorzy zapowiadają wyrywkowe kontrole, zwłaszcza na wsiach.

Zobacz także: Tarnów: niemowlak w szpitalu po zatruciu czadem

Tylko w tym roku do biura Powiatowego Lekarza Weterynarii w Tarnowie wpłynęło już kilka zgłoszeń o pogryzieniach ludzi przez psy.

- Ten proceder wyraźnie nasilił się w ostatnich miesiącach - przyznaje Beata Rząsa-Janas z tarnowskiego inspektoratu, który w przypadku każdego takiego zgłoszenia zajmuje się m.in. sprawdzaniem tego, czy winne pogryzienia zwierzę nie jest przypadkiem chore na wściekliznę. - W trakcie kontroli nieraz już okazywało się, że właściciel nie dopełnił obowiązku i nie zaszczepił czworonoga - dodaje.

Ofiary psów muszą przyjmować serie bolesnych zastrzyków. Nierzadko są to dzieci, w przypadku których chwila nieuwagi i nieostrożne zabawy z Burkiem kończą się oszpeconą twarzą, cierpieniem i wieloma dniami spędzonymi w szpitalu. - To są głębokie rany, które goją się bardzo długo i zazwyczaj pozostawiają po sobie blizny - przyznaje Adam Mikołajczyk, ordynator oddziału chirurgii dziecięcej w szpitalu św. Łukasza w Tarnowie.

Zaszczepiony powinien być każdy pies, który ukończył trzeci miesiąc życia. - Niestety, zwłaszcza na podtarnowskich wsiach, odsetek ten nie przekracza niejednokrotnie nawet 20 procent - zauważa Beata Rząsa-Janas.
Do tej pory egzekwowaniem obowiązku mogli zajmować się jedynie, na wniosek gminy, policjanci i strażnicy miejscy czy gminni. Tylko oni mieli prawo do karania osób, które nie zaszczepiły swoich pupili. Weterynarze i pracownicy inspekcji mogli o to jedynie apelować.

Zobacz także: Tarnów: niemowlak w szpitalu po zatruciu czadem

- Nowelizacja ustawy dała i nam przyzwolenie na nakładanie mandatów, dlatego rozpoczynamy wyrywkowe kontrole - mówi Beata Rząsa-Janas. Jak dodaje, jest to uzasadnione tym bardziej, że potwierdzane są kolejne przypadki wścieklizny w Małopolsce. - Szczepiąc psa, ratujemy człowieka, ponieważ wścieklizna jest groźną chorobą zarówno zwierząt, jak i ludzi - mówi.

Jeżeli ktoś nie będzie w stanie udokumentować tego, że zaszczepił psa, będzie musiał zapłacić co najmniej 50 zł grzywny.

Wybierz prezydenta Tarnowa.**Oddaj głos już dziś**

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Wejdź na**kryminalnamalopolska.pl**

60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na**www.szumowski.eu **

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska