Kulka wyprzedził po ciężkim boju o siedem sekund Tomasza Gryckę, a brązowy medal - po równie twardej walce - zdobył Damian Kabat (30:11).
W zawodach, rozegranych w ramach 23. Międzynarodowego Biegu św. Dominika, nowo kreowany mistrz Polski ustąpił w klasyfikacji generalnej tylko starszemu o pięć lat Ukraińcowi Dmytrowi Laszynowi, zaledwie o trzy sekundy.
23-letni Kulka jest postacią nietuzinkową. Sportowiec łączy karierę średniodystansowca z służbą w... policji. Miejscem pracy biegacza z Ropy, koło Gorlic, jest posterunek w Uściu Gorlickim, gdzie wykonuje każdy rozdział powinności policjanta.
Starszy posterunkowy Kulka niedawno opowiadał nam, że umiejętności biegowe pewnego razu przydały mu się w akcji.
- Raz mi się tak zdarzyło, a żeby było śmieszniej, to w Krakowie, gdzie przebywałem na doskonaleniu zawodowym. Natomiast nie chciałbym o tym opowiedzieć, ponieważ sprawa była dosyć poważna. Powiem tylko, że akcja zakończyła się powodzeniem, razem z kolegą dorwaliśmy gościa.
