Policyjny pościg zakończył się zatrzymaniem poszukiwanego 44-latka z Osieka w pow. oświęcimskim [ZDJĘCIA, WIDEO]

O godz. 15 policjanci pilnujący bezpieczeństwa w ruchu drogowym na trasie Oświęcim-Kęty, dostrzegli opla insignię, który z dużą prędkością, niebezpiecznie wyprzedzał inne pojazdy w miejscach, gdzie było to zakazane. Miernik prędkości wskazał 116 km/h przy ograniczeniu do 50km/h.

- Widząc niebezpieczne zachowanie kierowcy funkcjonariusze włączając sygnały uprzywilejowania i natychmiast ruszyli za pojazdem

- informuje Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu. - Na próbę zatrzymania kierowca zareagował znacznie zwiększając prędkość. W trakcie pościgu policjanci próbowali wyprzedzić pojazd, lecz wtedy kierowca zwiększał prędkość do 170 km/h lub zjeżdżał na przeciwległy pas uniemożliwiając policjantom bezpieczne wyprzedzenie - dodaje.

W Porębie Wielkiej na ul. Wadowickiej funkcjonariusze zdecydowali się na zatrzymanie drogowego pirata. Na łuku drogi uderzyli radiowozem w bok opla spychając auto z jezdni. Kiedy auto zatrzymało się, policjanci zachowując względy bezpieczeństwa podbiegli do pojazdu i wyciągnęli mężczyznę zza kierownicy.

- Zatrzymanym drogowym przestępcą okazał się 44-letni mieszkaniec Osieka, który był poszukiwany przez sąd celem odbycia 10-miesięcznej kary pozbawienia wolności za jazdę w stanie nietrzeźwości

- informuje Małgorzata Jurecka. - Przeprowadzone narkotesterem badanie śliny mężczyzny wykazało obecność kokainy oraz amfetaminy. Ponadto zatrzymany posiadał odnotowane w systemie również dwa sądowe zakazy kierowania pojazdami, w tym jeden dożywotni - dodaje.

Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz złamanie dożywotniego zakazu kierowania pojazdami grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności, natomiast za jazdę po narkotykach grozi kara do dwóch lat więzienia.