Wichura uszkodziła około 1200 tuneli foliowych, a pod nimi około 12 hektarów upraw w gminie Igołomia-Wawrzeńczyce. Porwane tunele foliowe to strata około 360 tys. zł, ale na odszkodowania rolnicy nie mogą liczyć, bo za tego typu materiały nie przyznawano.
Powiat krakowski. Dwie noce szalejących wichur. Wiatr porwał...
Dodatkowymi stratami byłyby koszty utylizacji porwanej folii. Takie odpady przyjmują firmy przetwarzają, ale rolnicy musieliby zawieźć je do Krakowa i zapłacić 60-70 groszy za każdy kg. Były obawy, że rolnicy poszkodowani podczas wichur, dla oszczędności pieniędzy, zaczną wywozić folie za wały wiślane lub palić je. Dlatego poszkodowanym rolnikom - producentom warzyw pomogli samorządowcy. Zorganizowali dwa punkty bezpłatnego odbioru porozrywanych foli.
- Wywieziono około 50 ton tego odpadu - szacuje Henryk Jończyk, wicewójt gminy Igołomia-Wawrzeńczyce. Zakończyła się zbiórka uszkodzonych podczas wichury foli. Zostały wywiezione do przetworzenia.
Wichury pod Krakowem spustoszyły rolnicze uprawy i tunele [ZDJĘCIA]
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Koniec Świata coraz bliżej. Naukowcy podają datę