Spis treści
Ziemniaki wczesne, czyli jakie?
Ziemniaki należą do najczęściej spożywanych produktów na polskich stołach. Dostępne na rynku już od początku kwietnia roku często kuszą swoim wyglądem przypominającym młode ziemniaki, choć nie mają z nimi nic wspólnego. Ziemniaki wczesne kupimy już w kwietniu, a nawet w marcu! Od młodych kartofli różnią się okresem zbiorów i bardzo często smakiem. Co najważniejsze – nie pochodzą one od polskich rolników, a sprowadzane są z zagranicy. Stanowią też w pełni dojrzały produkt.
„Młode ziemniaki” – delikatne i pełne dobra
To określenie zarezerwowane jest wyłącznie dla kartofli krajowych, dojrzewających w naszych warunkach klimatycznych i pojawiających się na sklepowych półkach na przełomie maja i czerwca. Mają charakterystyczną łuszczącą się skórkę, są bardzo delikatne i wrażliwe na uszkodzenia. Do sprzedaży trafiają bezpośrednio po zebraniu z pola, często pokryte jeszcze ziemią, która chroni je przed nadmierną utratą wody. Dzięki temu są świeże, nie wysychają i dłużej zachowują wszystkie cenne właściwości.
Wiele dobrego w małym ziemniaku
Młode ziemniaczki wyróżniają się niewielkim rozmiarem i cieniutką, delikatną skórką. Są znacznie mniej kaloryczne od ziemniaków wczesnych, ponieważ mają dużo wody, a mniej skrobi. Zawierają znaczne ilości potasu, beta-karotenu, witaminy C oraz fosforu, przy czym najwięcej składników odżywczych znajduje się tuż pod ich skórką. Dlatego przed zjedzeniem wystarczy je dokładnie umyć, najlepiej bez obierania, i ugotować na parze lub upiec w folii, by zachować wszystkie ich walory zdrowotne.
Prosto, zdrowo i smacznie, czyli ziemniak na obiad i kolacje
Młode ziemniaki nie wymagają specjalnych dodatków. Najlepiej smakują ugotowane i podane z masłem, kefirem, kwaśną śmietaną czy maślanką. Doskonale komponują się ze świeżymi ziołami i koperkiem.
Bardzo często serwowane są także z jajkiem sadzonym, mizerią lub gotowaną młodą kapustą. To produkt, który ma szerokie zastosowanie kulinarne - poza gotowaniem można je opiekać, grillować i nadziewać ulubionymi dodatkami. Doskonale wpisują się w zdrową, zbilansowaną dietę, dlatego warto łączyć je z sezonowymi warzywami bądź wkrajać do sałatek.
