Uszkodzone oraz całkowicie zniszczone samochody, mnóstwo elementów konstrukcyjnych rozsypanych po jezdni, wyciekające płyny eksploatacyjne – taki widok zastały służby ratunkowe, które zostały wezwane do Sędziszowej. Tam, na drodze wojewódzkiej pomiędzy Bobową a Zborowicami doszło do poważnego wypadku.
- W zdarzeniu brało udział trzy samochody osobowe oraz ciężarówka – relacjonuje Dariusz Surmacz, oficer prasowy KP PSP w Gorlicach. - W wyniku wypadku jedna osoba została poszkodowana, ze złamaną nogą i ogólnymi potłuczeniami trafiła do szpitala. Pozostałym uczestnikom nic się nie stało – dodaje.
Z auta, którym jechał poszkodowany, wypadł silnik. By wydostać mężczyznę, strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego. Na szczęście okazało się, że żyje. Był przytomny, w kontakcie z ratownikami. Został przewieziony do szpitala. Droga w miejscu wypadku jest zamknięta. Kierowcy muszą korzystać z objazdów. Na miejscu wciąż pracują strażacy, którzy muszą uprzątnąć elementy uszkodzonych aut, które są rozsypane po jezdni oraz zneutralizować wszystkie płyny, które się z nich wylały. Swoje działania prowadzi również policja, która będzie wyjaśniać przyczyny zdarzenia.
