Wiosną 2020 roku kobieta wpadła na pomysł, aby skorzystać z różnych form wsparcia na rzecz przedsiębiorców, którzy ponieśli straty w wyniku pandemii COVID-19. Niestety, robiła to niezgodnie z prawem przez ponad rok, od kwietnia 2020 do września 2021 roku.
Najpierw wyłudzała pieniądze na swoją firmę
Początkowo księgowa wyłudzała subwencje i dotacje na swoją firmę. Po raz pierwszy miało to miejsce na początku kwietnia 2020 roku. Kobieta wystąpiła do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o wypłatę świadczenia postojowego, poświadczając nieprawdę. We wniosku wskazała, że na dzień 31 marca 2020 przeważająca działalność jej firmy była związana z branżą ...rozrywkową i rekreacyjną, a jak wiadomo pandemia COVID-19 najbardziej odbiła się na tej właśnie branży. ZUS wypłacił jej wówczas 2080 zł.
W tym samym miesiącu w podobny sposób wyłudziła najpierw 5000 zł, a później 5460 zł z Powiatowego Urzędu Pracy. Wystąpiła również z wnioskiem do Polskiego Funduszu Rozwoju o wypłatę 72 tys. zł subwencji, ale celu nie osiągnęła ze względu na negatywną weryfikację i odmowę wypłaty.
W kolejnych miesiącach mieszkanka powiatu brzeskiego kontynuowała swój proceder. W maju 2020 roku wyłudziła 2080 zł z ZUS-u. Próbowała również wyłudzić kolejne 7020 zł z urzędu pracy, celu jednak nie osiągnęła „ze względu na postawę pracownika i wycofanie wniosku”. Ponownie nie udało jej się również uzyskać 36 tys. zł subwencji z Polskiego Funduszu Rozwoju.
W czerwcu ze strony tej samej instytucji spotkała się z trzecią już odmową, ale za czwartym podejściem księgowej udało się wyłudzić 36 tys. zł z PFR. Jak na ironię, piąty wniosek do PFR-u znów został rozpatrzony negatywnie. Na konto jej firmy trafiło też wówczas kolejne 2080 zł z ZUS-u. Miesiąc później kobieta podjęła kolejną nieudaną próbę wyłudzenia 7020 zł z urzędu pracy, znów jednak zadziałała czujność pracownika.
Księgowa wyłudzała pieniądze na swoich klientów
Być może pod wpływem kilku niepowodzeń kobieta postanowiła rozszerzyć proceder również na swoich klientów. W lipcu 2020 roku po raz pierwszy wystąpiła z wnioskiem na firmę, która zleciła jej prowadzenie rachunkowości. Chodziło o podmiot specjalizujący się w branży ślubnej z powiatu brzeskiego. Podrobiła pełnomocnictwo i wystąpiła do urzędu pracy o wypłatę dofinansowania, ale zamiast konta swojego klienta wpisała konto własnej firmy. Wpłynęło na nie 7020 zł.
Księgowa występowała również o wypłatę świadczeń na rzecz kilku innych przedsiębiorców. - Wysyłała wnioski o dofinansowania czy o subwencje i wskazywała własny rachunek do odbioru tych pieniędzy - referuje sędzia Zbigniewa Małysa, kierownik wydziału karnego Sądu Rejonowego w Brzesku.
Równolegle kontynuowała wcześniejszą praktykę, występowania o wsparcie na swoją firmę.
Wpadła przez ...numer konta bankowego
Po roku sprawa wyszła jednak na jaw. Księgową zdradził numer jej konta bankowego. W Powiatowym Urzędzie Pracy w Brzesku w trakcie kontroli zauważono, że pojawia się on na wnioskach kilku różnych firm, występujących o wsparcie materialne. W kwietniu 2021 roku dyrektor urzędu pracy zawiadomił o stwierdzonych nieprawidłowościach policję.
W sumie od kwietnia 2020 do września 2021 roku mieszkanka powiatu brzeskiego wyłudziła ok. 145 tys. zł. Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą w brzeskiej komendzie zebrali obszerny materiał dowodowy, pozwalający na przedstawienie kobiecie 33 zarzutów oszustwa. W 22 przypadkach dotyczyły one wyłudzeń na firmę oskarżonej, a w kolejnych 11 - na inne firmy.
Latem 2022 roku akt oskarżenia w sprawie księgowej trafił do sądu. Postępowanie było krótkie, bo kobieta dobrowolnie poddała się karze. Sąd uznał ją winną wszystkich 33 czynów i skazał na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Oskarżona ma obowiązek informowania sądu o przebiegu okresu próby. Równocześnie księgowa została zobowiązana do naprawienia szkód wyrządzonych serią przestępstw. Na rzecz Powiatowego Urzędu Pracy w Brzesku ma zapłacić 72 760 zł, na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - 16 640 zł, a na rzecz Polskiego Funduszu Rozwoju - 30 375 zł.
Jeśli żadna ze stron nie wniesie odwołania, wyrok uprawomocni się we wtorek.
- Tłumy na pogrzebie Ludwika Węgrzyna, byłego starosty bocheńskiego
- W Bochni powstanie nowe rondo. Mieszkańcy wybrali projekty w ramach BO na 2023
- Podejrzany o zabójstwo żony Czesław K. na obserwacji sądowo-psychiatrycznej
- Dzieci z Brzeska spotkały się z pisarką Roksaną Jędrzejewską-Wróbel ZDJĘCIA
- Podwyżki cen ciepła w Bochni nawet o 360 procent
- W gminie Gnojnik znów świecą uliczne lampy. Jest porozumienie wójta z Tauronem
Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ
Bądź na bieżąco i obserwuj
Jak wzmocnić się po COVID-19? Zobacz porady lekarza
