52-latek z powiatu brzeskiego stracił blisko 100 tys. zł, bo chciał zarobić na giełdzie, ale padł ofiarą oszustów

Na telefon komórkowy 52-letniego mieszkańca powiatu brzeskiego zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że jest pracownikiem firmy, udzielającej pomocy i wsparcia w inwestowaniu na giełdzie. Wyjaśnił, na czym miałoby polegać inwestowanie, a także z uwagi na to, że cała procedura wymaga wiedzy i doświadczenia, zaofiarował 52-latkowi pomoc w inwestowaniu swoich pieniędzy.

- Niestety mężczyzna zainteresowany tym rodzajem inwestowania za namową oszusta zainstalował na swoim telefonie aplikację umożliwiającą konsultantowi zdalne wykonywanie czynności na tym urządzeniu. Niczego nieświadomy 52-latek w ten sposób udostępnił oszustom dostęp między innymi do swojej bankowości elektronicznej - mówi Ewelina Buda, rzeczniczka brzeskiej komendy.

13 marca 2024 mężczyzna zorientował się, że z jego konta zostały wykonane przelewy, a na jego dane usiłowano zaciągnąć pożyczki. W ten sposób mieszkaniec powiatu brzeskiego skuszony szybkim zyskiem stracił blisko 100 tysięcy złotych.

- Po raz kolejny apelujemy o rozwagę podczas wykonywania operacji finansowych. Pamiętajmy, że oszuści cały czas modyfikują swoje metody, których celem jest wyłudzenie pieniędzy. Nigdy pod żadnym pozorem nie instalujmy proponowanych nam przez nieznajomych programów na swoich urządzeniach. Nie otwierajmy również podesłanych nam linków. Zachowajmy zdrowy rozsądek, a wobec obcych bądźmy nieufni - apeluje Ewelina Buda.

Młodzież z klas ósmych wybiera szkoły średnie