Wierni wezwali na pomoc policję. Mężczyzna obraził policjantów, a jednego miał nawet uderzyć. Ostatecznie został jednak zatrzymany. Okazało się, że był kompletnie pijany. 30-letni mieszkaniec Czarnego Dunajca odpowie za obrazę uczuć religijnych i przedmiotów związanych z kultem oraz za znieważenia policjantów.
30-letni mieszkaniec Czarnego Dunajca odpowie za obrazę uczuć religijnych i przedmiotów związanych z kultem oraz za znieważenia policjantów. Wszystko po tym, jak z końcem ubiegłego tygodnia mężczyzna wszedł na wieczorną mszę w kościele i zaczął krzyczeć podczas odprawianego nabożeństwa.
- Mężczyzna głośno krzyczał w kościele używając przy tym wulgarnych słów - wyjaśnia Zbigniew Gabryś, zastępca prokuratora rejonowego w Nowym Targu.
Wierni wezwali na pomoc policję. Mężczyzna obraził policjantów, a jednego miał nawet uderzyć. Ostatecznie został jednak zatrzymany. Okazało się, że był kompletnie pijany. Na razie pozostaje pod dozorem policji i ma zakaz opuszczania kraju, aż do sądowej rozprawy.