16 listopada 2024 około godziny 10 dyżurny brzeskiej komendy odebrał zgłoszenie od pracownika miejscowego ośrodka pomocy społecznej o awanturującym się mężczyźnie w jednym z brzeskich mieszkań.
56-latka zadzwoniła do pracownika ośrodka pomocy społecznej, z prośbą o pomoc informując, że jej nietrzeźwy syn awanturuje się. Funkcjonariusze z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego po przyjeździe na miejsce nie zastali awanturnika, który przed przybyciem patrolu wyszedł z mieszkania. Sprawdzając pobliskie okolice, policjanci odnaleźli mężczyznę.
- W trakcie interwencji 28-latek, był bardzo agresywny i pobudzony. Naruszył nietykalność cielesną policjanta i znieważył funkcjonariuszy. Agresor zmuszał policjantów do odstąpienia od wykonywanych czynności. Dodatkowo, jak ustalili stróże prawa, mężczyzna był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności za inne przestępstwa - relacjonuje asp. sztab. Ewelina Buda, rzeczniczka brzeskiej policji.
28-latek trafił do zakładu karnego. Będzie odpowiadał za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej interweniujących policjantów i zmuszanie ich do odstąpienia od czynności służbowych.
- Dom to miejsce, w którym każdy ma prawo czuć się bezpiecznie. Niestety jest coraz więcej przypadków, gdzie interweniować muszą policjanci - podsumowuje Ewelina Buda.
Nowe rondo w ramach I etapu sądeczanki już działa

- Skrzyżowanie ul. Brzeskiej i DK94 w Bochni zostanie wyniesione prawie o 7 metrów
- Bochnia Rocks! Poznajcie Piotra Lekkiego, który żyje z pasji do rocka
- Planty Salinarne po remoncie wypiękniały: nowe alejki, ławeczki, gwarki i fontanna
- Tu żył i tworzył Krzysztof Penderecki. Tajemnice niezwykłej posiadłości w Lusławicach
- Nowe wały na Stradomce uchronią Łapanów przed powodzią. Właśnie ogłoszono przetarg
- W sprawie zbiornika przeciwpowodziowego w Szczurowej więcej pytań niż odpowiedzi