II etap łącznika A4 w Bochni oznacza wiele wyburzeń i podniesienie skrzyżowania o prawie 7 metrów
Pan Krzysztof od lat prowadzi warsztat samochody w pobliżu skrzyżowania wylotu z Bochni w kierunku Brzeska. Choć budynek, w którym mieści się jego firma, nie jest planowany do wyburzenia, przedsiębiorca nie wyobraża sobie zmian, jakie mają być wprowadzone tuż obok jego zakładu po wykonaniu nasypu ziemnego na wysokość 6,8 metrów.
- Kiedyś obiecali, że moja firma może tu zostać, a mieszkanie mogę sobie kupić i się przeprowadzić, bo mieszkam nad zakładem. Ale teraz jest cisza, to wszystko się działo ponad 10 lat temu. Co oni tu zrobią, nie mam pojęcia. Na razie jest cisza - mówi mężczyzna. Jego zdaniem lepiej byłoby wybudować łącznik z wylotem obok firmy Blachotrapez, ewentualnie w obecnie planowanym miejscu, ale pod torami kolejowymi. - Byłoby znacznie taniej, bo nie budowano by nasypu - uważa.
Do wyburzenia przewidziano m.in. ponad stuletni dom pana Pawła. - Moja rodzina mieszka tu od pokoleń, mieszkali w nim moi dziadkowie, teraz to mój dom. Jego wartość jest niewycenialna - uważa mężczyzna. Ubolewa, że o sprawie łącznika nikt z nim nie rozmawia. - O wszystkim dowiadujemy się od osób trzecich. Uważam, że wylot łącznika w tym miejscu jest bez sensu, znacznie lepiej byłoby go wybudować obok Blachotrapezu.
Jak wynika z informacji, jakie przekazał nam Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie, budowa II etapu łącznika autostradowego w Bochni wymusza rozbiórkę trzech budynków mieszkalnych i sześciu budynków gospodarczych. Oprócz tego do likwidacji przewidziano cztery tunele foliowe oraz obiekty niezwiązane trwale z gruntem na posesjach na trzech posesjach.
- Projektowane rondo w ciągu DK94 zostało wyniesione ponad istniejący poziom skrzyżowania około 6,80 metra. Zaprojektowano rondo pięciowylotowe o średnicy 50 metrów - przekazała Agnieszka Ćwiertniewicz z krakowskiego oddziału ZDW.
Rondo ma mieć jeden pas ruchu o szerokości 5,50 metra wraz z pierścieniem o szerokości 1,50 metra.
Wylot z A4 w Bochni w kierunku DK94 wyczekiwany przez kierowców od lat
Pierwszy etap łącznika o długości ok. 1,8 kilometra został uruchomiony w 2021 roku i kosztował 41 mln zł. Wyprowadza on ruch z węzła autostradowego do ulicy Krzeczowskiej, ale aby dostać się do "starej czwórki" kierowcy muszą przebijać się ulicami Krzeczowską i Brzeską, tracąc czas i korkując miasto w jego północnej części. Sytuację utrudnia fakt, że od kilku tygodni trwa budowa ronda na skrzyżowaniu ulic Krzeczowskiej i Karolina.
Drugi etap łącznika będzie miał zaledwie 550 metrów, ale będzie droższy niż dotychczas wybudowany za sprawą wiaduktu nad torami kolejowymi o długości ok. 350 metrów. Przy okazji budowy wspomnianego ronda konieczna będzie przebudowa drogi krajowej nr 94 i ul. Brzeskiej na odcinku około 842 metrów, a także budowa drogi dojazdowej o długości ok. 555 metrów.
Jak na razie nie wiadomo, kiedy prace zostaną rozpoczęte, ponieważ Zarząd Dróg Wojewódzkich nie ogłosił jeszcze przetargu. Trwa postępowanie administracyjne w sprawie decyzji ZRID, pozwalającej inwestorowi na przekazanie placu budowy i wbicie pierwszej łopaty. 23 maja wojewoda nałożył na ZDW obowiązek usunięcia nieprawidłowości w projekcie budowlanym.
- Decyzja ZRID planowana jest do uzyskania I/II kwartał 2025 r. Przetarg zostanie ogłoszony początkiem przyszłego roku - przekazała nam Agnieszka Ćwiertniewicz z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie.
Wygląda na to, że wcześniej powstanie III etap łącznika w kierunku zachodnim. Dzięki niemu ruch z węzła "Bochnia" zostanie wyprowadzony do drogi wojewódzkiej nr 965 w Proszówkach. W tym przypadku konieczne jest wybudowanie nowego mostu na Rabie o długości 171,50 m. Inwestor ma już w ręku decyzję ZRID z rygorem natychmiastowej wykonalności.
- Przyborów i Rudy-Rysie odetchną z ulgą, jest zezwolenie na budowę obwodnicy
- Kopalnia Soli Bochnia wprowadziła zwiedzanie z audioprzewodnikami
- Porodówka w Brzesku zagrożona z powodu zbyt niskiej liczby urodzeń?
- W Brzesku dzięki ogromnej dotacji z KPO powstanie Branżowe Centrum Umiejętności
- Sądeczanka powstanie etapami, najpierw te niebudzące sprzeciwu
- "Mistrzowie parkowania" w Bochni. Straż miejska wystawiła im ponad 250 mandatów
Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ
Bądź na bieżąco i obserwuj
