Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar domu w Stryszowie. Dwie osoby nie żyją, a jedna została ranna. To było zabójstwo? [ZDJĘCIA]

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz
Pożar w domu jednorodzinnym w przysiółku Bugaj w Stryszowie
Pożar w domu jednorodzinnym w przysiółku Bugaj w Stryszowie
Dwie osoby nie żyją, a jedna została ranna. To tragiczny bilans pożaru domu jednorodzinnego w przysiółku Bugaj w Stryszowie, do którego doszło w sobotę (5 grudnia) o godz. 14. Na miejscu pracuje policja i prokuratura, które mają wyjaśnić przyczyny zagadkowej śmierci kobiety i mężczyzny. Niewykluczone, że mogło dojść do morderstwa.

Pożar domu w Stryszowie. Nie żyją dwie osoby

- Ujawniliśmy dwa zwęglone ciała, najprawdopodobniej w wyniku pożaru. Prowadzimy czynności, które mają wyjaśnić okoliczności powstania pożaru oraz czy ewentualnie doszło tam do innych przestępstw - informuje wadowicka policja.

Na miejscu wciąż pracuje prokurator oraz policjanci. Nie chcą na razie zdradzać więcej szczegółów tego zdarzenia.

- Na razie nie znamy przyczyn pożaru. W akcji gaśniczej brało udział pięć zastępów JRG oraz sześć jednostek OSP - mówi Krzysztof Cieciak, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Wadowicach.

Pożar w Stryszowie. Ranny młody mężczyzna, miał rany kłute

W wyniku pożaru domu zginęła kobieta i mężczyzna. Ranny został natomiast młody mężczyzna, syn kobiety. Z poparzeniami oraz ranami kłutymi został zabrany przez pogotowie do szpitala. Nieoficjalnie mówi się, że mogło tam dojść do awantury, której efektem było podpalenie domu.

Trwają poszukiwania zamieszanych w sprawę osób, które miały zaatakować domowników ostrym narzędziem, następnie skrępować i podpalić dom.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska