https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Prezes TVP: Festiwal polskiej piosenki odbędzie się poza Opolem

Tomasz Wróblewski
Jacek Kurski, prezes TVP.
Jacek Kurski, prezes TVP. Sylvia Dabrowa
- Prezydent Opola bezprawnie zerwał umowę z Telewizją Polską w sprawie festiwalu - powiedział Jacek Kurski w TVP Info. - Naraził miasto na wielomilionowe odszkodowanie.

- Prezydent Opola postanowił zniszczyć festiwal, który był chlubą jego miasta - mówił Jacek Kurski. - Myślę, że prezydent Wiśniewski robi wielką krzywdę Opolu, wielką krzywdę widzom i ponosi historyczną odpowiedzialność za to, że festiwalu w Opolu nie będzie - powiedział Jacek Kurski w TVP Info.

Prezes Telewizji Polskiej zapowiedział, że impreza odbędzie się w innym mieście. Decyzja w tej sprawie ma zapaść w tym tygodniu.

- Nie było żadnej czarnej listy ograniczającej gości Maryli Rodowicz - mówił Jacek Kurski. - Kayah, mimo, że występuje na marszach KOD-u czy w czarnych protestach, występowała na antenach TVP. Mi to w ogóle nie przeszkadza - mówił Kurski.

Prezes TVP podkreślił, że jedynym powodem odwołania koncertu Maryli Rodowicz w Opolu była śmierć jej matki. Nikt nie ma prawa oczekiwać od kogokolwiek, by w czasie żałoby śpiewał - mówił.

- Jest wolność, Telewizja Polska jest dla wszystkich. Jestem przekonany, że piękny festiwal, który zorganizujemy, będzie rekompensatą dla naszych widzów, za kłopoty wynikłe nie z winy Telewizji Polskiej - podkreślał Kurski.

To właśnie od "czarnej listy" rozpoczęły się rezygnacje kolejnych artystów z koncertu w Opolu.

- Muzyka nie jest ani pisowska, ani platformerska. Jest po prostu polska - zaznaczał Kurski w telewizyjnym wywiadzie. - Obowiązkiem prezydenta Opola jest służyć polskiej kulturze i polskiej piosence. Mam nadzieję, że obronimy polską muzykę, obronimy polską piosenkę i nie pozwolimy jej upolitycznić.

Wcześniej pojawiały się informacje, że Telewizja Polska zorganizuje festiwal w kampusie politechniki przy Prószkowskiej w Opolu. Impreza w tym miejscu była zorganizowana we wrześniu 2010 roku, kiedy w remoncie był amfiteatr. Uczelnia już zaprzeczyła tym doniesieniom.

Nawet gdyby TVP chciało zorganizować koncerty festiwalowe, to nie mogą one odbyć się pod nazwą "54. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej", bo prawo do niej ma miasto.

- Moje intencje są czyste, a działania nie są wymierzone przeciwko telewizji, tylko w obronie marki festiwalu. Oferta dla Telewizji Polskiej jest aktualna. Zorganizujmy KFPP w Opolu w tym roku, tyle, że na innych zasadach i w innym terminie - podkreśla Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.

Zobacz też: Arkadiusz Wiśniewski: - Nie zgodzę się na festiwal kiczu

W poniedziałek (22 maja) miasto Opole wypowiedziało Telewizji Polskiej umowę na organizację 54. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Powodem tej sytuacji jest niewywiązywanie się TVP z zapisów umowy.

Niemożność zrealizowania niniejszej umowy wynika chociażby z faktu, że z udziału wycofała się Maryla Rodowicz, a do zorganizowania jej Złotego Jubileuszu w umowie zobowiązuje się Telewizja - czytamy w oświadczeniu prezydenta Opola.

Publiczne wycofanie się wielu artystów z udziału w festiwalowych koncertach obniżyłoby znacząco rangę Festiwalu - podkreślił Arkadiusz Wiśniewski.

Prezydent Opola podtrzymuje jednocześnie chęć współpracy z TVP przy przygotowaniach do 54. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu w nowym terminie i na nowych (wcześniej proponowanych) zasadach. Chodzi o stworzenie niezależnej Akademii Polskiej Piosenki, która dobierałaby wykonawców festiwalowych koncertów.

W poniedziałek rano prezydent wstrzymał prace TVP w amfiteatrze, gdzie miała ruszyć budowa scenografii festiwalowej.

Decyzja prezydenta ma związek z rezygnacją wielu artystów, którzy w ostatnich dniach informowali o wycofaniu się z opolskiej imprezy. Zrezygnował także reżyser trzech koncertów oraz niektórzy prowadzący.

Festiwal w Opolu miał się odbyć pomiędzy 9 a 11 czerwca. Na piątek zaplanowano koncerty „Od Opola do Opola” i "Premiery", w sobotę miały się odbyć "Debiuty" i jubileuszowy koncert Jana Pietrzaka „Pół wieku kabaretu pod Egidą - Od PRL do Polski”. W niedzielę - oprócz odwołanego jubileuszu Maryli Rodowicz planowano koncert z muzyką taneczną „Opole After Party”.

Kto nie wystąpi na festiwalu w Opolu? Jak wykonawcy tłumaczą swoją decyzję?

54. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej Opole 2017 ma się odbyć w dniach 9-11 czerwca. Artyści zaczęli jednak bojkotować imprezę. Skandal wokół festiwalu Opole 2017 rozpoczął się od informacji w mediach o zablokowaniu występu Kayah. Piosenkarka miała wystąpić w jubileuszowym koncercie Maryli Rodowicz. Występ Kayah - z powodu angażowania się piosenkarki w czarny protest i marsze KOD - miał zablokować prezes TVP Jacek Kurski. Ruszyła lawina.

Opole 2017. Kto nie wystąpi na festiwalu w Opolu? Gwiazdy re...

Komentarze 123

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

777
TVN chce za wszelką cenę przejąć festiwal w Opolu.

gość (gość) 23.05.17, 09:45:04

Zgłoś naruszenie treści
Już oceniłeś tę opinię.
+1

Prezydent Opola działacz PO miłośnik Komorowskiego jak gwiazdę zaprosi poseł Muchę z jej przebojem "Nie pucz kiedy odjadę"
G
Gość
W dniu 23.05.2017 o 00:04, Anna napisał:

Niestety, ale brakuje tutaj merytorycznej rozmowy o tym co faktycznie dla Opola oznacza rezygnacja z festiwalu. Piszecie, że inne telewizje przejmą festiwal oraz że przyjadą inne (niekiczowate) gwiazdy. Prawda jest jednak brutalniejsza (chociaż frajerzy tego nie zrozumieją), bo przede wszystkim na tym zamieszaniu stracą sami mieszkańcy. Opole nie jest miastem turystycznym. Mało kto tutaj przyjeżdża, a hotele, restauracje i sklepy muszą się jakoś utrzymać. Dla wielu ten festiwal był jedyną szansą w roku na lepszy utarg. Co gorsza miasto pokazało, że jest nierzetelnym partnerem do rozmów, a to jest chyba w tym wszystkim najgorsze (władze zachowały się jak na moje oko wręcz nieobliczalnie). Mówi się o innych telewizjach, ale po co im festiwal opolski? Oni mają Sopoty itd. Organizacja festiwalu to nie jest robota na miesiąc czy dwa jak się wielu tutaj wydaje. To kwestia umów sponsorskich, umów z artystami, dogadania terminów (artyści już mają dograne swoje terminarze). Jeśli nie będzie telewizji to nie będzie gwiazd (w sumie ile Opole może im zapłacić). Ludzie, musicie mieć świadomość, że jeśli żadna telewizja tego nie przejmie to festiwal spadnie do rangi festiwalu lokalnego (a takich w  Polsce jest mnóstwo). A TVP? Mówcie co chcecie, ale wybór artystów od wielu lat był tam niezwykle dyskusyjny. Poza tym mam nadzieję, że macie świadomość, że jak impreza była nieudana pod względem artystycznym i tak zawsze obwiniano TVP. Statystyczny mieszkaniec Polski miał gdzieś władze Opola, bo i tak nikt ich z tą imprezą nie utożsamiał. A teraz co? Opole to dumnie przejmie, wyjdzie takie samo g...o jak zawsze, a kto będzie winny?No bo już nie TVP.  Nie jestem też przekonana co do tego czy inne telewizje zrobią ten festiwal lepiej. Bo jeśli nowym wyznacznikiem bycia artystą będzie bieganie po marszach KOD-u to będziemy mieli to samo tylko w drugą stronę (będzie to taki Sylwester w TVN na który aż żal było patrzeć). Nie chciałabym być złym prorokiem, ale Opole chyba przelicytowało. A najgorsze jest to, że teraz wielu się teraz solidaryzuje z prezydentem, ale jak przyjdzie co do czego to nikt w organizacji nowego festiwalu nie pomoże. Takie życie.  No i jeszcze mam inną smutną refleksję, że Opole chyba jednak nie dorosło do bycia miastem wojewódzkim. Mentalnie to nadal wiocha. 

oj, babciu zostań lepiej przy radiuM zamiast się mądrzyć na tematy o których bladego pojęcia  nie masz:(

G
Gość
W dniu 23.05.2017 o 09:38, Darek napisał:

A nie wydaje się Wam, że może to być zaplanowana akcja opozycji totalnej we współpracy np. z TVN, żeby odebrać festiwal TVP? Najpierw puszcza się fejka, że TVP blokuje artystów, salon reaguje oburzeniem i składa oświadczenia o rezygnacji. Później doprowadza się do wrzenia pomiędzy miastem, a TVP, a na końcu z pomocną ręką przyjdzie np. TVN. Okazuje się, że sama Kayah na swoim Facebook'u zdementowała plotki, że ktoś zakazał jej występu na festiwalu. O co więc w tym wszystkim chodzi? 

zgadnij TROLLU;)

777
i łoPOlszczZNA.
P
Polakk
Jakue to typowe dla dzisiejszej MONOWŁADZY wszyscy są winni tylko nie my...
Uderz sie w pierś panie Prezesie od siedmiu boleści !!
G
Gość

Znalazł się expert od siedmiu boleści !!!!!! przeczytaj jeszcze raz i ze zrozumieniem no chyba że masz coś z rycerza to nie POmoże nic jak się ma ZAKUTY ŁEB !!!!!!!!!.

F
Fog wiecznie żywy

Z roku na rok festiwal stawał się Festiwalem Starych Przebojów i Festiwalem Przebrzmiałych Artystów. Jest wspaniała okazja by odświeżyć formułę festiwalu i zaprosić wszystkich co chcą wystąpić. Komu kasa za występ będzie mała ten sam zrezygnuje ale młodym zawsze pokazanie się na festiwalu jest potrzebne i przyjadą byleby mieli gdzie spać, co jeść i gdzieś się zabawić. Jeżeli widzowie będą festiwal przetrwa choćby tysiąc Kurskich klęło i zabraniało. Jak widzów nie będzie to ani miasto ani żadna telewizja tego nie pociągnie. 

W
Wojciech

Nareszcie festiwal odgrzewanych kotletów zniknie z Opola, to był przegląd piosenkarzy TVP z przed lat, non stop ci sami wykonawcy, a grom wspaniałych wykonawców, naszych reprezentantów polskiej piosenki nie była brana pod uwagę, muzyka na przestrzeni 20 lat się zmieniła. Festiwal w Opolu nie był reprezentantem polskiej piosenki i nie ma żadnej wartości kulturowej.

G
Gość
W dniu 23.05.2017 o 10:42, brukowka napisał:

PiSbolszewiki z TVPis zrobia Festiwal Piesni Smolenskiej i zawiaza autokarami na niego gawiedz smolenska na koszt podatnika ot taka wasza PiSmac jest. Przegonilismy Naziste, przegonilismy Komuniste, przegonimy i Kaczyste.

Może kiedyś bym się z tego śmiał, ale widząc dokonania Macierewicza, jego kumpli, boy-friendów oraz efekty pracy podkomisji smoleńskiej - wiem, że taki festiwal jest możliwy.

Chociaż na scenie wewnętrznej polska piosenka wstanie z kolan, jak to określił Prezes, bo za granicą jest niesprzedawalna - co rok w rok pokazuje choćby Eurowizja.

G
Gość
W dniu 22.05.2017 o 23:11, tina napisał:

Co za głupoty wypisujecie że Kajah zrezygnowała przecież Kurski z niej zrezygnował i lawina ruszyła a moim zdaniem prezydent dobrze zrobił że sie przeciwstawił TVP przecież oni robią to co im jest pasuje, ale ten się śmieje kto się śmieje ostatni po prostu to jest PIS.

A dokładniej, ostatni się zawsze śmieje Prezes

(Jarosław K. uradowany po rozgonieniu protestujących - słusznie czy niesłusznie - przez policję przed Sejmem - zdjęcie jest dostępne w sieci, jako niezarejestrowany użytkownik nie mogę go tu dodać).

Nawiasem mówiąc, Kurski zrezygnował z występu Kayah, ale kiedy zrobiła się z tego afera wszystkiemu zaprzeczył. Ale piosenkarka poczuła się urażona i odrzuciła jego zaloty.

g
gosc

burza w szklance H2O :D

B
Bibi
Ale Wy na siebie jedziecie ...
a
a plaszcak mnie znajdzie

NIE kURSKIEMU!! I tyle  w temacie!!! niech se urządza swoje!!! a miastom przypominam "tylko świnie siedzą w kinie " bo nie o miasta chodzi a o twórców to oni w geście solidarności wsparli Kayah szacun dla Nosowskiej Pierwszej Damy Niezależnego  Showbisnesu ona jako pierwsza powiedziała  wielkie NIE !!! DZIĘKUJĘ!!! Kasiu :mellow:

H
Hairy Portier

Prezydent Opola chciał się pokazać na scenie ogólnopolskiej no i się pokazał. I to wszystko z korzyści jakie były do osiągnięcia, bo teraz będą tylko koszty i straty. Źle to wygląda.

b
brukowka

PiSbolszewiki z TVPis zrobia Festiwal Piesni Smolenskiej i zawiaza autokarami na niego gawiedz smolenska na koszt podatnika ot taka wasza PiSmac jest. Przegonilismy Naziste, przegonilismy Komuniste, przegonimy i Kaczyste.

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska