
8. Oszuści namówili kobietę, by wyrzuciła przez balkon 24 tys zł
Prokuratura Rejonowa dla Krakowa Nowej Huty skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Beacie A., której zarzucono współudział w oszukaniu 6 osób na łączną kwotę 170 tys. zł. Jedna z pokrzywdzonych namówiona przez oszustów wyrzuciła przez balkon 24 tys. zł i 1700 dolarów. Do przestępstw z udziałem 31-letniej Beaty A. doszło 3 i 4 grudnia 2019 r. w Krakowie. Kobieta była członkiem szajki, która dzwoniła do starszych osób i przekonywała, że ich pieniądze w banku są zagrożone i dlatego muszą zostać przekazane policjantom i prokuratorowi, bo tylko wówczas będą bezpieczne.

9. Areszt dla Magdaleny K. szefowej gangu kiboli Cracovii
Magdalena K., była szefowa gangu kiboli Cracovii trafiła za kratki.
Krakowski sąd aresztował domniemaną 32-letnią szefową gangu pseudokibiców Cracovii. Zostanie w areszcie do 18 lutego br. Kobieta usłyszała w Prokuraturze Krajowej zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, przemytu narkotyków i handlu nimi. Ponadto śledczy zarzucili jej utrudnianie postępowania karnego w innym śledztwie, składania fałszywych zeznań i nakłaniania do tego innych osób.
Kobieta została zatrzymana przez policję na Słowacji. Jej adwokaci wystąpili o azyl na terenie tego kraju, powołując się na brak praworządności w Polsce. Ostatnio jednak Sąd Najwyższy Słowacji uznał, że nie ma przeszkód, by wobec K. zastosować Europejski Nakaz Zatrzymania i by odpowiedziała za swe czyny przed polskim sądem. Gang Magdaleny K. przemycił - według śledczych - z Holandii do Polski 5,5 tony marihuany wartej 88 mln zł, oraz 120 kg kokainy wartej około 4,3 mln euro.

10. Księgowa wyprowadziła miliony z firmy. Kradła z powodu hazardu
Prokuratura oskarżyła 47-letnią księgową Joannę Z. Kobietę zatrzymali funkcjonariusze wydziału do walki z przestępczością gospodarczą małopolskiej komendy. W krakowskiej prokuraturze okręgowej księgowej postawiono zarzut oszustwa na blisko 5,5 mln zł. Okazało się, że z firmy wyprowadzała pieniądze przez kilka lat, od 2012 r. Twierdziła, że przeznaczyła je m.in. na spłatę długów hazardowych. Kobieta wprowadzała w błąd osoby w firmie, które miały uprawnienia do akceptowania przelewów bankowych. Pieniądze wyprowadzała ze spółki pod pozorem dokonywania płatności za usługi i dostawy od kontrahentów.