- Może nie było nas tysiące, ale pokazaliśmy, że są w nas duże możliwości - podsumowuje Michał Kołodziejczak, lider Unii Warzywno-Ziemniaczanej. Rolnicy zebrali się w Warszawie domagając się równych szans w konkurowaniu z zachodnimi gospodarzami.
Tutaj:**Protest rolników. W środę 23 maja 2018 odbyła się manifestacja. Sprawdź postulaty **
Jednym z kilkudziesięciu żądań jest usunięcie Krzysztofa Jurgiela z fotela ministra rolnictwa. Jak podkreślają protestujący, nie chodzi tutaj o polityczną zagrywkę.
- To uczciwy człowiek, ale po prostu sobie nie radzi, nie ma odpowiedniego autorytetu. Nawet posłowie z jego partii nie są w stanie zaprzeczyć. Ocena należy do nas, ruch należy do drugiej strony - musimy to uszanować - stwierdza w internetowym nagraniu Kołodziejczak.
Pismo o natychmiastowe odwołanie Jurgiela z funkcji ministra złożył u Mateusza Morawieckiego Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL) .
Przypomnijmy, wniosek o votum nieufności wpłynął w czerwcu 2017 roku, jednak - ze względu na burzę wokół sądownictwa - ludowcy go wycofali. Minister podpadł m.in. ustawą o ziemi, zaniedbaniami związanymi z afrykańskim pomorem świń, umową CETA, podwyższeniem wieku emerytalnego rolnikom. Broniła go ówczesna premier, Beata Szydło.
We wrześniu Sejm nie zgodził się na odwołanie Jurgiela (przeciw zagłosowało 231 posłów, za odwołaniem opowiedziało się 169, od głosu wstrzymały się 22 osoby). A, Sejm wyraża wotum nieufności większością głosów ustawowej liczby posłów - musi za nim opowiedzieć się minimum 231 osób.
Według Super Expressu, Jurgiel jest wśród czterech ministrów, których czeka pożegnanie ze stanowiskami (chodzi jeszcze o Krzysztofa Tchórzewskiego - ministra energii, Annę Zalewską - minister edukacji, Mariusza Kamińskiego - koordynatora służb specjalnych).
- Premier zawsze ma, jako szef rządu, instrumenty i możliwości. To jest decyzja pana premiera - tymi słowami skomentował medialne doniesienia Joachim Brudziński (PiS) na antenie programu "Jeden na jeden" w TVN 24.
Zapytany o protest w Warszawie odparł: - Zna pan takie państwo i taki kraj, żeby wszyscy rolnicy byli zadowoleni z pracy swojego ministra rolnictwa? Ja nie znam.
Szef resortu rolnictwa faktycznie nie może mówić o dobrej passie. Dodajmy, że zablokowany został projekt MRiRW dotyczący budowy płotu chroniącego przed dzikami ze Wschodu. Pomysł na walkę z wirusem ASF skrytykowali choćby Henryk Kowalczyk, szef resortu środowiska oraz Joachim Brudziński (MSWiA).
Szczegóły:**Na razie dziki są spokojne. Rząd nie przyjął projektu dot. budowy ogrodzenia za ćwierć miliarda złotych**
Protest w Warszawie:
Organizatorzy protestu zapowiadają, że na tym ich działania się nie skończą.
Źródło: Facebook/Stowarzyszenie Polskich Producentów Ziemniaków i Warzyw
Źródło:TVN24, dostawca: x-news
