O sprawcy rozbojów został powiadomiony dyżurny Komisariatu Policji w Krzeszowicach. Zatelefonowała tam 72-letnia mieszkanka Racławic, która poinformowała, że mężczyzna zaproponował jej podwiezienie. W trakcie przejazdu kierowca, zażądał od niej portfela, groził jej przy tym, więc oddała go z obawy o życie.
Kobieta zgłaszając przestępstwo podała rysopis napastnika i opisała biały samochód, którym się poruszał. Niedługo później policja otrzymała zgłoszenie z Krzeszowic. Tam mężczyzna „pożyczył” telefon od 16-latka, twierdząc że che zadzwonić. Nastolatek przekazał telefon i szybko zorientował się, że może być ofiarę oszusta, zażądał jego zwrotu.
Wówczas mężczyzna zagroził mu pozbawieniem życia i odjechał z telefonem. Rysopis sprawcy z tego zdarzenia i jego samochodu pasował do wcześniejszego zgłoszenia.
Policjanci Komisariatu Policji w Krzeszowicach sprawdzili wszystkie drogi, jakimi mógł odjechać sprawca, przeglądając napotkane monitoringi z nadzieją, że zarejestrowały jego pojazd. rzeczywiście jedna z przydrożnych kamer zarejestrowała opisywany przez pokrzywdzonych biały samochód nissan. Jednak ustalenie danych kierowcy było trudne, bo okazało się, że jeździ na skradzionych tablicach rejestracyjnych.
Policjanci z Krzeszowic prowadząc dochodzenie w tej sprawie ustalili, że podobny pojazd został zatrzymany przez mundurowych z Rudy Śląskiej. Tego dnia, w którym doszło rozboju na terenie powiatu krakowskiego kierowca białego nissana wieczorem nie zatrzymał się do kontroli drogowej, ale policjanci ruszyli w pościg za nim i ujęli go.
Był to 35-letni mieszkaniec Kęt, który poruszał się pojazdem skradzionym w Bielska Białej. Z tego powodu (decyzją rudzkiego sądu) został tymczasowo aresztowany. Potem policjanci ustalili, że wizerunek kierowcy, pasuje do człowieka opisanego przez pokrzywdzonych, a w samochodzie był telefon skradziony nastolatkowi z Krzeszowic.
Sprawcy za rozboje na 72-latce z Racławic i nieletnim mieszańcu Krzeszowic agresorowi grozi kara do 12 lat więzienia.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Poszukiwani przez policję z Małopolski
Źródło: Gazeta Krakowska