
PKO Ekstraklasa. Debiut trenera w Radomiaku, bezbramkowe derby Krakowa, siedemnasta (!) porażka ustępującego mistrza, wreszcie zwycięstwo Rakowa nad Pogonią w Szczecinie - to najważniejsze wydarzenia z 31. kolejki granej częściowo awansem z racji dzisiejszego finału Pucharu Polski.
W naszej jedenastce znajdziecie:
- młodzieżowca i dziesięciu seniorów
- pięciu Polaków, po dwóch Czechów, Hiszpanów i Portugalczyków
- dwóch piłkarzy Lecha, po jednym Bruk-Bet Termaliki, Cracovii, Jagiellonii, Piasta, Pogoni, Radomiaka, Rakowa, Stali i Zagłębia

Bramkarz: Filip Majchrowicz (Radomiak Radom)
Wrócił do składu i od razu uratował debiut trenera Mariusza Lewandowskiego. W Zabrzu był zarobiony po pachy. Już na samym początku zatrzymał akcję Mateusza Cholewiaka. Przeciw Górnikowi zapisał już dziewiąte czyste konto w tej edycji. Mało kto by to przewidział w lipcu.
W naszej jedenastce po raz trzeci w sezonie.

Wyróżnieni obrońcy:
Joel Pereira (Lech Poznań) - Szybko stał się czołowym prawym obrońcą ligi. Przeciw Górnikowi Łęczna często gościł pod polem karnym. Zanotował asystę. W naszej jedenastce po raz drugi w sezonie.
David Jablonsky (Cracovia) - Długo był w zawieszeniu w związku z karą za czyny korupcyjne w Czechach. Na wiosnę wrócił powoli staje się tym, kim wcześniej, czyli liderem defensywy. W derbach zaliczył więcej niż poprawny występ. W naszej jedenastce po raz pierwszy w sezonie.
Krystian Getinger (Stal Mielec) - Zaryzykujemy tezę, że przypieczętował utrzymanie. I to w jakim stylu! Trafił Legię Warszawa prosto z rzutu rożnego. Jeśli nas pamięć nie myli to zrobił to (gol z rożnego) jako jedyny w tej edycji. W naszej jedenastce po raz drugi w sezonie.

Wyróżnieni pomocnicy:
Martin Konczkowski (Piast Gliwice) - Świetnie odnalazł się w emocjonującym meczu w Grodzisku. Po przerwie zdobył bramkę decydującą o zwycięstwie nad Wartą Poznań. Jeszcze jest cień szansy na europejskie puchary przy Okrzei! W naszej jedenastce po raz drugi w sezonie.
Joao Amaral (Lech Poznań) - Pan piłkarz. Z Górnikiem Łęczna strzelił trzynastego gola i zanotował ósmą asystę. Bez problemu znajdzie się w trójce najlepszych graczy tej edycji. W naszej jedenastce po raz piąty w sezonie.
Filip Starzyński (Zagłębie Lubin) - Nie wypada zaglądać do obcej kieszeni. No chyba że ten ktoś inkasuje 100 tys., a jego zespół dołuje. "Figo", bo o nim mowa, nareszcie zagrał na miarę oczekiwań. W końcówce trafił Lechię Gdańsk. W naszej jedenastce po raz drugi w sezonie.
Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin) - Wiosna należy do niego. Bryluje praktycznie w każdym spotkaniu. Przeciw Rakowowi Częstochowa strzelił ładnego gola po solowej akcji. W naszej jedenastce po raz szósty w sezonie.