Mieszkaniec Nowej Huty zaginął w niedzielę popołudniu około godziny 16. Poszukiwała go m.in. policja, słuchacze Szkoły Aspirantów, Jednostki Ratowniczo-Gasniczej nr 5 w Krakowie. O północy do akcji włączyli się strażacy z GP-R z Goszczy. Poszukiwanego mężczyznę znaleźli około trzeciej nad ranem. – To Miki odnalzła mężczyznę w trudno dostępnym terenie, w wysokich zaroślach. Był on już mocno wychłodzony – powiedział nam Marcin Zębala, przewodnik Miki. Zaznacza, że uratownie mężczyzny jest sukcesem wszystkich poszukujących i przygotowujących akcję. – To że my znaleźliśmy się w sektorze, w którym mężczyzna wynikało z planowania logistycznego – dodał Marcin Zębala.
KONIECZNIE SPRAWDŹ: