https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rdzwka. Ciężarówka spadła ze skarpy, zakopianka w czwartek będzie zablokowana

Tomasz Mateusiak
Ciężarówka w rowie w Rdzawce.
Ciężarówka w rowie w Rdzawce. fot. OSP w Rdzawce
Mimo że połowa wiosny już za nami, na zakopiance było w środę bardzo ślisko. Efekt? Wielka ciężarówka wypadła z drogi w rejonie Rdzawki. Służby zablokują zakopiankę w czwartek na czas wyciągania pojazdu

Wszystkich kierowców, którzy w czwartek przed południem zamierzają pokonać drogę z Zakopanego do Krakowa, czekają spore utrudnienia. Ma tam bowiem rozpocząć się akcja wyciągania ze zbocza przy zakopiance tira z naczepą, który wypadł z drogi wczoraj rano.

- Do wypadku doszło w rejonie Rdzawki - mówi Roman Wolski, rzecznik prasowy nowotarskiej policji. - Kierowca tira na śliskiej drodze nie dostosował prędkości do warunków panujących na szosie i po wyjściu z zakrętu wpadł w poślizg. W wyniku tego przełamał barierki i zjechał ze skarpy. Ciężarówka zatrzymała się dopiero na drzewach, ok. 30 metrów od drogi. Z uwagi na fakt, że wyciągać go musi dość spory dźwig, akcję przełożyliśmy na czwartek.

Kierowcy tira na szczęście nic poważnego się nie stało. Był potłuczony, ale nie na tyle, by karetka musiała zabrać go do szpitala. Został ukarany mandatem za nieostrożną jazdę.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Ka
70 jest tylko na odcinku od "sławnego" zakrętu w Rdzawce do początku terenu zabudowanego. Poza tym przy odpoweidnich warunkach drogowych poruszanie się 90kmh po tych łukach nie stanowi problemu. Przebudowa tej drogi nic nie da. Dalej będzie przebiegać po krętym terenie, gdzie z racji wysokości opady deszczu i śniegu bywają bardzo intesywne. Niezależnie od tego jak uda się "wyprostować" zakręty i tak brak dostosowania prędkości do warunków panujacych na jezdni skończy się w krzakach.
a
asd
Jest tam ograniczenie do bodajże 70, dodatkowo ostrzeżenie o śliskiej jezdni. Jeśli ktoś jedzie i nie myśli (a niestety sporo osób tam źle kończy, bo wpada na genialny pomysł, żeby przez zacieniony las z zakrętami jechać jak najszybciej, nie wspomnę już o wyprzedzaniu), to skończy w rowie. Może dzięki temu się ludzie w końcu nauczą, że auto samo za nich nie pojedzie i jednak trzeba myśleć o tym co się robi.
A krzyże są wcześniej, po tych, co jadą 150 i więcej przy zakrętach z ograniczeniem 60 (pozwoliłem sobie RAZ pojechać 90 sprawnym autem - to nie było miłe uczucie)
K
KRK
Na tym odcinku ma miejsce dużo wypadków (wąsko, kręto, specyficzne warunki pogodowe) a nie jest on przewidziany do modernizacji w żadnej perspektywie - projekt wylądował w szufladzie. To bardzo źle, braknie miejsca na kolejne krzyże na poboczach.
K
KRT
to go w nocy wyciągajcie a nie w środku dnia !!!!! pomocy ......
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska