Tekst nigdy nie był opublikowany. - Od pewnego czasu wiedzieliśmy o istnieniu tego dramatu, jednak sama Pani Wisława nigdy o nim nie wspominała - mówi Michał Rusinek, wieloletni sekretarz poetki, obecnie prezes fundacji.
Oczywiście, trudno orzec, jak potoczą się losy wystawionego na sprzedaż manuskryptu. Na razie rękopis oglądało kilku prywatnych kolekcjonerów. Zainteresowana nim jest także Biblioteka Jagiellońska, do której trafiła już część archiwum noblistki, a kolejną fundacja przekaże w najbliższym czasie.
Cena wywoławcza rękopisu wynosi 6 tys. zł. Licytacja rozpocznie się 16 lutego br. o godzinie 11 w krakowskim Centrum Kultury Żydowskiej przy ul. Meiselsa 17. O tytuł największej atrakcji dnia z dramatem Szymborskiej będzie walczył m.in. list Stanisława Wyspiańskiego do księgarni Gebethnera z roku 1904, wyceniony wywoławczo na 8 tys. zł.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!