https://gazetakrakowska.pl
reklama
18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rodzina tragicznie zmarłej nauczycielki chce miliona zł od szkoły

Wojciech Chmura
fot. Paweł Relikowski
Rodzina tragicznie zmarłej nauczycielki z Podobina wystąpiła z roszczeniem miliona złotych wobec tamtejszego Zespołu Placówek Oświatowych. Wcześniej mąż i dzieci kobiety, która w styczniu 2010 roku odebrała sobie życie, zażądali 860 tysięcy od gminy Niedźwiedź, jako organu prowadzącego szkołę.

- Kwoty w pozwach wyliczli radcy prawni. Nie chcemy dwóch, tylko jedną - wyjaśnił "Krakowskiej" mąż tragicznie zmarłej.
- Pozywamy szkołę, żeby nie udało się uniknąć odpowiedzialności i wypłaty zadośćuczynienia za mobbing stosowany przez dyrektorkę. Nasze pierwsze roszczenia wobec gminy zostały zawieszone. Boimy się, że wywinie się z płacenia, choć to na niej spoczywa nadzór nad tym, co dzieje się w szkole. Nie zapobiegła tragedii.

Samobójczyni w liście pożegnalnym obciążyła dyrektorkę podstawówki Annę A. winą za psychiczne znęcanie się nad nią w pracy. Desperacki krok miał być skutkiem prześladowań.

Sąd Rejonowy w Limanowej skazał dyrektorkę na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat. Ta odwołała się od nieprawomocnego wyroku, nie przyznając się do winy.

Apelacja Anny A. trafiła do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu. Przed rozstrzygnięciem postanowił zasięgnąć opinii biegłego psychiatry z Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie.
- Te pozwy są niemal identyczne w treści. Przeczytałe je na posiedzeniu rady gminy - poinformował nas wójt gminy Niedźwiedź Janusz Potaczek.

To samo uczynił w czwartek na zebraniu z rodzicami uczniów szkoły w Podobinie. - Szkoła jest poruszona nowym pozwem. Tak samo jak gmina nie ma pieniędzy na zapłacenie zadośćuczynienia - dodał Potaczek. Na najbliższy piątek sąd wyznaczył posiedzenie wyjaśniające w sprawie drugiego pozwu. Wójt poprosił kuratorium oświaty o pomoc prawną.

Wyrok sąd rejonowego pozwolił Annie A. wrócić do pracy w szkole z najmłodszymi klasami. Przebywa ona jednak na zwolnieniu lekarskim.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
oburzony
mowie NIE platnym arykulom w krakowskiej, zzera was komercja, to juz 1/3 powierzchni strony na reklamy nie wystarcza?
c
covec
niejaki tusk, do dzisiaj "domaga się " od chińskiej firmy covec, wielomilionowych odszkodowań !! jest najwybitniejszym polskim "domagaczem się"!!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska