
Wóz bojowy Bradley, a w zasadzie Bradley Fighting Vehicle wzbudza panikę w szeregach rosyjskich wojsk. Pojazd strzela bardzo celnie, niestraszne są mu miny, czy pociski z artylerii. O sukcesach opowiedział dowódca tych czołgów, żołnierz o pseudonimie Kacz, który odnosi sukcesy w okolicach wsi Robotyne.
Rosjanie boją się tej maszyny, jak ognia; strzela celnie, nie boi się min i wytrzymuje bezpośrednie uderzenia pocisków artyleryjskich – powiedział Kacz.
Niesamowite pojazdy Bradley. "Kacapy bardzo się ich boją"
Wojska ukraińskie wycinają klin w kierunku Melitopola. Wszystko po to, aby odciąć Rosjanom drogę lądową na Krym. W tym rejonie walczą żołnierze 47. Oddzielnej Zmechanizowanej Brygady Sił Zbrojnych Ukrainy.
Kacapy bardzo boją się naszych Bradleyów. Trafiają celnie, strzelają wspaniale, nie wybuchają na minach i wytrzymują uderzenia pocisków wrogiej artylerii –mówił dalej Kacz.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!
W załodze jednego Bradleya znajdują się: dowódca, działonowy i kierowca. Czołgi zostały przekazane Ukrainie przez USA. Pancerz Bradleya jest w stanie wytrzymać m.in. ostrzał z amunicji o kalibrze do 14,5 milimetrów. Posiada działo kal. 25 mm i dwuprowadnicową wyrzutnię przeciwpancernych pocisków. USA przekazały Ukrainie 190 takich czołgów. W jednym Bradleyu poza trzema członkami załogi, może przebywać jeszcze siedmiu żołnierzy desantowych.
Bradleye wykorzystywane są tylko do nocnych zadań bojowych. W dzień czyha na nie zbyt wiele niebezpieczeństw, dbamy, by ich nie stracić. Wywozimy nimi na pozycje piechotę i amunicję. Ewakuujemy rannych. Często pracujemy Bradleyem po pozycjach i pojazdach przeciwnika – wyjaśnił Kacz.
Na czołgi Bradley nie zadziała nawet granatnik przeciwpancerny. Czy ma słabe punkty?
Jak się okazało, czołgi te wywołują strach u wroga. Kacz, śmiejąc się powiedział dlaczego.
Rosjanie bardzo się boją tej maszyny, bo jej nic nie bierze. Jeśli porównać ją z sowieckimi wozami BMP albo BTR, to może je spokojnie uszkodzić ciężki karabin maszynowy. A na Bradleya nie działa nawet granatnik przeciwpancerny. On nawet pociski kalibru 120 mm wytrzymuje. Ruscy boją się go, bo może im dobrze dołożyć – kontynuował Kacz.
Pojazdy Bradley mają niestety jedną wadę. Nie zostały dobrze przystosowane do jazdy w zimę oraz po błocie. Ukraińscy żołnierze pod przywództwem Kacza muszą więc przebić się przez linię wroga.
Niestety, Bradley nie został przygotowany do działania w błocie, więc zimą będzie ciężko. Teraz jednak naszym zadaniem jest
przebicie linii obrony, co z powodzeniem robimy. Dalej pójdą inni – zakończył Kacz.
rs
Źródło: