https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rosyjskie media straszą "piekielną" bronią artyleryjską, która może być użyta na Ukrainie. Propaganda sukcesu czy realia?

Kazimierz Sikorski
Działo 2S7M Malka może strzelać pociskami odłamkowo-burzącymi, a także amunicją aktywną
Działo 2S7M Malka może strzelać pociskami odłamkowo-burzącymi, a także amunicją aktywną Twitter:@DefenceDecode
Według mediów rosyjskich proputinowskich, żołnierze Władimira Putina dostali zmodernizowane samobieżne działa artyleryjskie. Mogą one strzelać pociskami chemicznymi i nuklearnymi. To kolejna zapowiedź eskalacji wojny z Ukrainą. Wywiad zachodni na razie nie potwierdził tych informacji. Może to być zwykła propaganda sukcesu.

Rosja uzupełnia zapasy artylerii

"Wojsko Putina dostało partię zmodernizowanych samobieżnych dział artyleryjskich. Główną zaletą tej broni jest możliwość użycia pocisków przeciwbetonowych i chemicznych, a także specjalnej amunicji z ładunkiem jądrowym" – poinformowały rosyjskie media państwowe.

Wśród tych dział jest 2S7M Malka, które może strzelać pociskami odłamkowo-burzącymi, a także amunicją aktywną.
Dmitrij Semizorow, dyrektor rosyjskiej firmy Uraltransmash powiedział, że dzięki modernizacji polepszono zwrotność, mobilność oraz sterowność dowodzenia tą bronią. Wojsko Putina od początku wojny używa działa samobieżnego Malka do ostrzeliwania pozycji ukraińskich.

Czeczeński sojusznik prezydenta Putina Ramzan Kadyrow wezwał Moskwę do użycia broni nuklearnej o „niskiej wydajności”.

- Należy podjąć bardziej drastyczne środki, aż do ogłoszenia stanu wojennego na obszarach przygranicznych i użycia broni nuklearnej o niskiej wydajności – apelował Kadyrow.

lena

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska