WIDEO: Krótki wywiad
Obecnie Santander Bank Polska (dawna nazwa: Bank Zachodni WBK) wchodzi w skład Grupy Santander, która kontroluje pakiet 66,3 proc. akcji banku. Informacje o sprzedaży polskiej odnogi pojawiły się na łamach dziennika "Rzeczpospolita" i miały pochodzić z trzech wiarygodnych źródeł.
- Według naszych rozmówców powodem ewentualnego wycofania się Santandera z Polski miałyby być decyzje strategiczne dotyczące tego, gdzie uzyskuje on najwyższe zwroty z kapitału, i determinujące to, gdzie będzie się rozwijać. Grupo Santander, mimo ostatniego pozytywnego zaskoczenia pod względem współczynników kapitałowych, ma ograniczone zasoby kapitału i tak jak inni gracze z Europy odczuje wejście w 2022 r. wymogów wynikających z regulacji Bazylea IV. Jednocześnie chce się szybko rozwijać w Ameryce Południowej, gdzie rentowność jest znacznie wyższa niż w Polsce- podaje dziennik.
Regulacje Bazylea IV zmienią zasady dotyczące obliczania kapitału na ryzyko operacyjne. Docelowo, zmiany te mają poprawić zaufanie do sektora bankowego.
W Ameryce Południowej średni wzrost kapitałów wynosi 21 proc., Santander więc mógłby zwrócić się bardziej w tym kierunku. W Polsce było to 11 proc. Wynik ten to skutek nie tylko wyższych wymogów kapitałowych. Na wskaźnik wpływa również niższy zysk wynikający ze sporych rezerw na hipoteki frankowe i zwrotu części prowizji za spłacone przed czasem kredyty konsumenckie, a także mniejszy, niż oczekiwano, pozytywny wpływ fuzji z częścią podstawową Deutsche Banku Polska.
Czy po mBanku kolejna zagraniczna instytucja finansowa wycofa się z Polski? Bank wszystkiemu zaprzecza. Prezes Grupy Santander- Ana Botin pod koniec stycznia ucięła spekulacje, oznajmiając, że polski bank nie zostanie sprzedany. Dodała również, że jest on tak samo ważną częścią grupy, jak banki w USA czy Hiszpanii. - Grupa Santander, główny akcjonariusz Santander Bank Polska nie planuje sprzedaży banku - podało w środę po publikacji biuro prasowe Santander Bank Polska, również przytaczając wypowiedź Botin z końca stycznia.
