https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Serce pęka na widok ul. Dietla

Serce pęka mi z żalu ilekroć jadę ul Dietla. Na odcinku od Wisły do ul. Krakowskiej domy wyglądają jak rudery. Po prawej Wawel - symbol i chluba miasta. A po lewej zniszczone, obsmarowane elewacje.

Ilekroć z zarządem miasta jest rozmowa na temat np. graffiti podstawowym argumentem jest brak pieniędzy i niemożność zapanowania nad istniejącą sytuacją.

Tymczasem:
-Miasto nie jest właścicielem wszystkich budynków, a na ul. Dietla myślę że większość to domy PRYWATNE
- Art. 66 Prawa Budowlanego mówi że:
1) jeżeli obiekt budowlany jest w nieodpowiednim stanie technicznym
3) powoduje swym wyglądem oszpecenie otoczenia
- właściwy organ nakazuje w drodze decyzji usunięcie nieprawidłowości określając termin wykonania obowiązku
Nakaz dotyczy Właściciela /-i budynku
Dawniej można było dostać mandat za brudny chodnik przy posesji, brak flagi, zalegający śnieg lub zwisające sople. Dziś wyłącznie za samochód zaparkowany wbrew zakazowi.

Wszechpanujący brud szczególnie w centrum miasta nie dotyczy nikogo w sensie odpowiedzialności, uprzątnięcia egzekwowania.
Może chociaż zbliżające się mistrzostwa Euro 2012 i duża ilość turystów będą motorem do zmiany wyglądu miasta. Kraków jest niekwestionowaną stolicą kultury polskiej może, więc postarajmy się aby był też stolicą czystości. Miasto gorączkowo szuka pieniędzy.
Mandaty za brud także mogą zasilić kasę miasta, a przynajmniej zrefundować część poniesionych na sprzątanie kosztów.

Elżbieta

Nasz adres: "Gazeta Krakowska", al. Pokoju 3, 31-548 Kraków,
[email protected], tel. 12 6 888 301
Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i redagowania listów

Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

l
liquid
(oczywiście koloru zgodnego z wizją głównego konserwatora zabytków), pędzli, wałków itp. i ruszyć w miasto zamalowywać brzydkie kamienice. Nie zrzucaj Pan kosztów swojej estetycznej duszy na społeczeństwo.
p
podpis-srodpis
Korekta:
Wawel BYŁ chlubą Narodu Polskiego

Ale było to dawno temu

Odkąd Panteonem Narodowym zarządza namiestnik przestępczej organizacji okupującej państwo polskie od ok. 1000 lat nie można mówić o żadnej chlubie.

Dodatkowo natomiast od niesławnego dzikiego pochówku pewnego niedojdy - Wawel jest dla mnie symbolem HAŃBY. I to niezmywalnej.

Jak naród mógł na to pozwolić????
y
yaro5000
Wawel jest chlubą Państwa Polskiego a nie (tylko) miasta.
J
Józek
Dać artystom ulicznym elewacje do dekoracji, a sami zadbają, by wandale z puszką faby trzymali się od elewacji z daleka...
m
meg
Zgadzam się w 100 %. Całe miasto jest strasznie zaniedbane i dotyczy to zarówno centrum jaki i osiedli.
A wszechobecne napisy na murach, elewacjach, garażach i plotach to skandal. Miasto powinno opracować jakiś rozsądny program. Proponuje zakup farb przez krakowskie kluby sportowe, a zamalowywanie przez więźniów lub karanie poprzez prace społeczne (jak w Stanach).
K
K
jedna z kamienic ma około 30 właścicieli, z tego spora czesc z niewiadomego miejsca pobytu,krakow wyglądał by lepiej gdyby uregulowano sprawy mienia pożydowskiego ,ale to rola sejmu, panie Raś zamiast obgryzac nogawki Majchrowskiemu to rusz do dzieła
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska