Według danych Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach susza rolnicza występuje na obszarze całej Polski - w 83 proc. gmin kraju na powierzchni 63 proc. gruntów ornych. Na tle tych danych Małopolska wygląda jak oaza zieleni.
Ten sam instytut podaje, że w naszym regionie susza wystąpiła w uprawach zbóż jarych na 7,05 proc. powierzchni gruntów ornych, zbóż ozimych na #4,08 proc., a w krzewach owocowych - na 4,05 proc. Tak było w kwietniu i maju, ale później sytuacja się poprawiła, bo np. zagrożonych suszą było już tylko 2,2 proc. gruntów obsianych zbożem jarym i niespełna 1 proc. ozimym.
Ostatecznie wnioski o oszacowanie szkód spowodowanych suszą złożyło w 2018 roku 27 małopolskich gmin, a więc 15 proc. Szkody w łącznej wysokości 19,25 mln złotych zgłosiło 774 producentów rolnych na powierzchni 6 144 hektarów upraw rolnych. Największe straty zgłoszone w gminach Radgoszcz (250 gospodarstw, powierzchnia dotknięta suszą #1 466 ha). Olesno (176 gospodarstw, 1 496 ha) oraz Dąbrowa Tarnowska (115 gospodarstw, 652 ha).
- Rolnicy z lękiem spoglądają w niebo, bo ich uprawy uzależnione są od pogodowej loterii. To oczywiste, że wobec takiej nieprzewidywalności pogody potrzebują asekuracji, jakiegoś stałego punktu, rozwiązań, które im pomogą. I taką pomoc mogą otrzymać - mówi wojewoda małopolski Piotr Ćwik. Po zweryfikowaniu strat przez komisje wojewody rolnicy dostaną dopłaty - maksymalnie 1 tys. zł za hektar upraw. Tak zakłada przyjęty przez rząd program pomocy dla gospodarstw rolnych i rybackich, w których powstały szkody spowodowane wystąpieniem w 2018 r. suszy lub powodzi
Wnioski o szacowanie szkód w rolnictwie wywołanych ulewami zgłosiły dwie gminy: Łapanów i Trzciana. Zgłoszone szkody dotyczą 36 gospodarstw rolnych i 125 ha upraw.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Nawet 800 mln zł. na walkę ze skutkami suszy. Premier zapowiada pomoc dla rolników
Źródło: TVN24
