Zapach narkotyków zdradził 30-latka. Do kontroli drogowej zatrzymali go policjanci ze Świątnik Górnych. Mundurowi wewnątrz opla, kierowanego przez mężczyznę wyczuli wyraźnie woń charakterystyczną dla marihuany.
Funkcjonariusze polecili 30-letniemu mieszkańcowi powiatu myślenickiego, by dobrowolnie oddał niedozwolone substancje. Wówczas mężczyzna wyciągnął ze schowka w samochodzie zawiniątko z 0,8 g suszu konopi indyjskich.
Jak się okazało narkotyki miał też w kieszeni spodni. W wyniku przeszukania jego miejsca zamieszkania policjanci znaleźli kolejne 16 g suszu marihuany. Mężczyzna ukrył je pomiędzy stronicami książki.
30-latek usłyszał dwa zarzuty popełnienia przestępstwa. Za posiadanie środków odurzających grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie odcinek 27
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto