Niska opłacalność produkcji i zmora w postaci afrykańskiego pomoru świń zrobiły swoje. Rolnicy wskazali, że mają coraz mniej trzody chlewnej.
Okazją do zdobycia informacji o gospodarstwach znad Wisły, był Powszechny Spis Rolny 2020. Przypomnijmy, że przeprowadzono go od 1 września do 30 listopada 2020, i był drugim po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej. Gospodarzy pytano m.in. o nawożenie, powierzchnię zasiewów, ciągniki oraz maszyny i urządzenia rolnicze, użytkowanie gruntów budynki gospodarcze, aktywność ekonomiczną i właśnie - o zwierzęta gospodarskie. Przyjrzyjmy się tym ostatnim danym.
- Według Powszechnego Spisu Rolnego 2020, pogłowie świń wynosiło 11 153 tys. sztuk. W porównaniu ze spisem 2010, oznacza to spadek o 26,8 proc. - podał podczas dzisiejszej (11.08) konferencji online dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego.
Ba, w ciągu osiemnastu lat - w kraju - odnotowano spadek liczby świń o 57,6 proc.
W 2020 roku tradycyjnie największym świńskim zagłębiem była Wielkopolska z 3 108 tys. świń.
Pogłowie trzody chlewnej w 2020
- Dolnośląskie 214 tys.
- Kujawsko-Pomorskie 1 206 tys.
- Lubelskie 489 tys.
- Lubuskie 121 tys.
- Łódzkie 1 319 tys.
- Małopolskie 151 tys.
- Mazowieckie 1 496 tys.
- Opolskie 364 tys.
- Podkarpackie 135 tys.
- Podlaskie 370 tys.
- Pomorskie 810 tys.
- Śląskie 211 tys.
- Świętokrzyskie 216 tys.
- Warmińsko-Mazurskie 626 tys.
- Wielkopolskie 3 108 tys.
- Zachodniopomorskie 315 tys.
Obsada pogłowia
- 76 sztuk na 100 ha użytków rolnych (około 26 proc. mniej niż w 2010 roku)
- 133 sztuki na jedno gospodarstwo z trzodą chlewną wobec 39 sztuk w 2010
Według informacji zebranych w gospodarstwach w 2020, wzrosła liczba bydła (6 306 tys. sztuk). Mowa o wzroście pogłowia o 9,8 proc. w porównaniu z 2010 rokiem. Jeśli weźmiemy pod uwagę 2020 rok, odnotowano 18-procentowy wzrost.
Rolnictwo
Z drugiej jednak strony, zmniejszyła się liczba krów w Polsce (o 6,4 proc. w stosunku do spisu z 2010 i o 13,8 proc. w porównaniu z danymi sprzed osiemnastu lat).
Pogłowie bydła w 2020 roku
- Dolnośląskie 109 tys.
- Kujawsko-Pomorskie 504 tys.
- Lubelskie 362 tys.
- Lubuskie 88 tys.
- Łódzkie 448 tys.
- Małopolskie 165 tys.
- Mazowieckie 1 169 tys.
- Opolskie 131 tys.
- Podkarpackie 79 tys.
- Podlaskie 1043 tys.
- Pomorskie 226 tys.
- Śląskie 131 tys.
- Świętokrzyskie 150 tys.
- Warmińsko-Mazurskie 487 tys.
- Wielkopolskie 1095 tys.
- Zachodniopomorskie 118 tys.
- Dystans naszych gospodarstw wobec konkurentów rośnie. Obawiam się, że potwierdzą to wyniki spisów rolnych w innych państwach unijnych - wskazał prof. dr hab. Walenty Poczta z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Źródło: GUS
