Ostatnie miesiące były niezwykle nerwowe zarówno dla dyrektorów szpitali, ich personelu, jak i pacjentów. Nowa ustawa wprowadzająca sieć szpitali, czyli ich inny sposób finansowania, budziła wiele obaw oraz pytań o to, które placówki się w niej znajdą.
- Bałam się, że szpital w Olkuszu nie dostanie pieniędzy i będę musiała dojeżdżać do Krakowa. Nie wiem, po co ciągle coś zamieniają, jak i tak nic przez to nie jest lepiej - mówi Dorota Madej z Olkusza.
Szpitale w sieci mają zacząć działać od 1 października tego roku. Wg. założeń Ministerstwa Zdrowia wprowadzenie zmian ma pomóc „zoptymalizować liczbę oddziałów specjalistycznych i ulepszyć koordynację świadczeń”. Ma to także ułatwić zarządzanie szpitalami i zapewnić im ciągłe i stabilne finansowanie. Dzięki temu pacjenci mają mieć zapewniony kompleksowy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej. - W ramach sieci szpitali chcemy, żeby pacjent mógł czuć się zaopiekowany w całości, a nie miał oferowane pojedyncze procedury medyczne, które są od siebie oderwane - wyjaśnia Konstanty Radziwiłł, minister zdrowia.
Co z oddziałem płuc?
W Małopolsce do sieci szpitali weszło 36 z 69 ośrodków. W tym gronie znalazły się szpitale z Chrzanowa i Olkusza. Nie oznacza to niestety, że wszystkie realizowane przez nie obecnie świadczenia będą automatycznie finansowane.
Narodowy Fundusz Zdrowia w sieci szpitali nie uwzględnił oddziału chorób płuc z chrzanowskiego szpitala. Zaniepokojenia z tego faktu nie kryje personel, który obawia się utraty pracy. - Chcemy, by dyrektor przedstawił nam plany na najbliższe lata oraz to czy dotychczasowe świadczenia nadal będą realizowane - mówi Krzysztof Niemiec, wiceprzewodniczący NSZZ „Solidarność” w Chrzanowie.
- Nie oznacza to likwidacji oddziału chorób płuc, a tylko inny sposób jego finansowania - przekonuje Agnieszka Dyba, rzecznik prasowy chrzanowskiego szpitala. Część świadczeń w ramach leczenia chorób płuc będzie realizowana w ramach oddziału wewnętrznego, który znalazł się w sieci. O pieniądze na dodatkowe trzeba będzie się ubiegać w konkursach.
Problem z poradniami
Szpital w Olkusz będzie miał zapewnione finansowanie wszystkich działających tam obecnie oddziałów. Problem może mieć natomiast z poradniami. W sieci nie zostały uwzględnione poradnie okulistyczna, laryngologiczna i gastroenterologiczna, a w Wolbromiu poza nowym systemie znalazły się poradnie chirurgiczna, reumatologiczna i ginekologiczno-położnicza.
- W przypadku ogłoszenie konkursów przez NFZ szpital będzie starał się o kontrakt na prowadzenie wszystkich poradni na dotychczasowych zasadach - zapewnia Marta Pióro, rzecznik prasowy olkuskiego szpitala.
Tylko że tych pieniędzy dla wszystkich nie wystarczy. Z całej puli, którą ma NFZ do rozdzielenia na sieć ma iść 93 proc. funduszy a na konkursy zaledwie 7 proc. Konkursy mają być ogłoszone niebawem, a ich wyniki poznamy we wrześniu.
Pacjenci oczekujący na zabiegi w placówkach, które stracą umowę z NFZ, będą mogli wpisać się na listę w innej. Mają mieć tam zapewnione dotychczasowe miejsce w kolejce. Jak ten system naprawdę będzie działał, dopiero się okaże.
Nocna i świąteczna opieka
Po zmianach w chrzanowskim szpitalu świadczona będzie także nocna i świąteczna opieka medyczna. Do tej pory realizacją tego zadania zajmowało się Miejskiego Centrum Medycznego z Libiąża, a pacjenci przyjmowani byli w przychodni na ul. Sokoła w Chrzanowie.
- Z dniem 30 września w myśl ustawy została nam wypowiedziana umowa, także my nie będziemy już świadczyć takich usług - informuje Zofia Saługa-Cisek, członek zarządu MCM w Libiążu. W powiecie zatem nadal będzie tylko jeden taki punkt. Na razie nie są znane szczegóły jego funkcjonowania . - Decyzje dotyczące jego organizacji zostaną podjęte niebawem - mówi Agnieszka Dyba.
W Olkuszu nocna i świąteczna opieka jest i będzie udzielana w szpitalu.
WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 13. "Cymbergaj"
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
>>> Zobacz inne odcinki MÓWIMY PO KRAKOSKU
