- Nie wykopiemy doradztwa rolniczego i nie przeflancujemy do Warszawy, tylko chcemy zmienić pewnien zakres jego funkcjonowania, podległość pod ministra, a i pewne dostosowanie do aktualnych realiów - wymieniał Zarudzki.
W ramach zmian w doradztwie wiceminister zapowiedział weryfikację zadań, zarówno tych płatnych, jak i bezpłatnych, kompetencji, poza tym weryfikację akredytacji prywatnych podmiotów doradczych, ministerstwo przyjrzy się także systemowi szkoleń doradców.
Kujawsko-Pomorską Strefę AGRO znajdziesz na Facebooku - dołącz do nas!
Zarudzki wspomniał też o programie utworzenia nowego departamentu nauki, doradztwa, transferu wiedzy i innowacyjności.
- W tym całym modelu od pola do stołu doradztwo ma być elementem, który będzie z różnych źródeł. Z jednej strony państwowe jako narzędzie polityki państwa, z drugiej doradztwo związane z izbami rolniczycmi, w trzecim przypadku doradztwo prywatne, jak i wszystkie inne formy specjalistycznego doradztwa - mówił wiceminister.
Doradztwo ma służyć poprawie produktywności rolnictwa
