Policja potwierdza, że do kradzieży doszło i że prowadzi w tej sprawie intensywne czynności wyjaśniające, ale zasłaniając się dobrem śledztwa nie chce zdradzać szczegółów.
Nieoficjalnie mówi się, że złodzieje doprowadzili najpierw do stłuczki z samochodem, którym poruszała się klientka banku, po czym zabrali jej reklamówkę z pieniędzmi i odjechali. Policja zarządziła blokadę ulic, ale sprawców kradzieży nie udało się na razie zatrzymać.
- Dzisiaj od samego rana działania te są kontynuowane - wyjaśnia Olga Lesińska-Żabińska z KMP w Tarnowie. - Apelujemy do osób, które były ewentualnymi świadkami kradzieży lub posiadają jakiekolwiek informacje mogące przyczynić się do ustalenia jej sprawcy, o kontakt z policją pod całodobowym numerem telefonu 997 lub numerem (14) 628 1215 w godz. 7.30-15.30.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Co powinno się zrobić w przypadku zaginięcia osoby. Rzecznik policji odpowiada
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!