Czytaj też: Tarnów: muzeum prawie gotowe
W zdecydowanie najgorszej sytuacji są osoby potrzebujące pomocy ortodonty na Powiślu. W przychodni ortodontycznej Unident w Dąbrowie Tarnowskiej czas oczekiwania na wizytę wynosi 1049 dni. Rekord i tak należy do Nowego Sącza. W przychodni Ortodent czeka się 1582 dni, czyli grubo ponad cztery lata. Lepiej, aczkolwiek i tak daleko od stopnia zadowalającego pacjentów jest w Tarnowie. W Zespole Przychodni Specjalistycznych na wizytę poczekamy 494 dni.
Dramatycznie długie są również kolejki do usunięcia zaćmy. Na zabieg refundowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia trzeba w Szpitalu Wojewódzkim im. św. Łukasza w Tarnowie czekać aż 665 dni. - W Polsce na zaćmę choruje około 250 tysięcy osób. Dodatkowo społeczeństwo nam się starzeje, a choroba dotyka też ludzi młodych - mówi Maria Ostafil, ordynatorka oddziału okulistyki w Szpitalu Wojewódzkim im. św. Łukasza.
Sam zabieg jest przeprowadzany błyskawicznie i trwa kilkanaście minut. Co z tego, skoro na usunięcie zaćmy czeka się prawie dwa lata... - To jest wina niskich limitów z Narodowego Funduszu Zdrowia. Mamy możliwości sprzętowe i ludzkie, żeby takie zabiegi przeprowadzać od rana do wieczora. Musimy się jednak ograniczyć do kilku dziennie - tłumaczy Maria Ostafil.
Niewiele krótszy czas oczekiwania jest w Euromedzie. Kolejki w placówce działającej przy ul. Szewskiej w Tarnowie sięgają 569 dni. Bardziej niecierpliwi mogą za zabieg zapłacić z własnej kieszeni. Koszt usunięcia zaćmy to jednak ok. 3 tys. zł.
Łatwo nie mają także osoby, przed którymi jest endoprotezoplastyka stawu biodrowego bądź kolanowego.
W szpitalu im. Edwarda Szczeklika zabiegu zastąpienia naturalnego stawu biodrowego sztucznym można się spodziewać po 443 dniach. Kolanowego natomiast po 488 dniach. W "Łukaszu" jest trochę szybciej, bo odpowiednio 357 i 355 dni. - Mam spore trudności z poruszaniem, ale muszę czekać. Rok jakoś zleciał, jeszcze tylko kilkanaście dni. Nasza służba zdrowia uczy pokory - nie kryje złości 67-letni Mieczysław, mieszkaniec podtarnowskiej wsi.
Kolejki są chlebem powszednim także w poradniach specjalistycznych. Spore problemy z dostaniem się do poradni alergologicznej mają pacjenci z Powiśla. W dąbrowskim szpitalu trzeba czekać na wizytę 191 dni. Znacznie lepiej jest w Tarnowie, gdzie najdłuższy czas oczekiwania, wynoszący 53 dni jest w Medice.
Kolejki różnie wyglądają również w przypadku poradni endokrynologicznych. W Szpitalu Wojewódzkim im. św. Łukasza sięgają one 256 dni, w ZPS-ie 195 dni, a już na przykład w Kol-Medzie czas oczekiwania to tylko 41 dni. Wyboru nie mają natomiast pacjenci poradni gastroenterologicznej. W regionie kontrakt z NFZ ma tylko ZPS. Na wizytę trzeba czekać 278 dni.
Na koniec naszego podsumowania warto wspomnieć o tłoku do poradni kardiologicznych. W "Łukaszu" specjalista przyjmuje po 193 dniach, podobnie jest w ZPS-ie. W tym przypadku można uniknąć kolejek jeżeli trochę się poszuka. Około miesiąca na wizytę należy poczekać choćby w Specjalistycznym Szpitalu im. Edwarda Szczeklika. Grunt, byśmy zdrowi byli...
Wybierz Wpływową Kobietę Małopolski 2012 Zobacz listę kandydatek i oddaj głos!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie
Ferie zimowe 2012. Zobacz, jak możesz je spędzić w Krakowie!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!