Kontrowersje pojawiły się po tym, jak na stronie internetowej szkoły umieszczono fotogalerię z dnia otwartego. Na jednym ze zdjęć młodzi ludzie pozują z repliką karabinu automatycznego. Uwagę przykuwają napisy znajdujące się na karabinie m.in. słowa „kebab remover” (z ang. „pogromca kebabów”) napisy na karabinie przypominają napisy na broni, z której w nowozelandzkim Christchurch terrorysta zastrzelił w marcu kilkudziesięciu muzułmanów.
Sprawę głośno skrytykował Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Ostatnio sprawą zajęli się także śledczy z Prokuratury Rejonowej w Tarnowie. - Po przeanalizowaniu doniesień medialnych postanowiliśmy wszcząć śledztwo w sprawie nawoływania do nienawiści - mówi Marcin Stępień, Prokurator Rejonowy w Tarnowie.
Nikomu jeszcze nie postawiono zarzutów. Prokuratura m.in. przesłucha świadków i w zależności od ustaleń będzie podejmować dalsze kroki.
FLESZ - Pszczoły wymierają, grozi nam głód
